Jerzy Urban prawomocnie uniewinniony. Prokuratura spóźniła się o jeden dzień
Warszawski Sąd Okręgowy odrzucił zażalenie prokuratury ws. apelacji od wyroku dotyczącego Jerzego Urbana. Naczelny tygodnika "Nie" został więc prawomocnie uniewinniony od zarzutu obrazy uczuć religijnych. Chodzi o opublikowaną w 2012 roku grafikę, przedstawiającą zdziwionego Jezusa Chrystusa wpisanego w znak zakazu.
Zaskarżona grafika ukazała się na okładce tygodnika "Nie" w sierpniu 2012 roku, jako ilustracja do tekstu "Bóg umiera ze starości" o spadającej liczbie wiernych. Wzbudziła ona wiele kontrowersji.
Mokotowska prokuratura zarzuciła Urbanowi, że dopuścił do opublikowania "karykaturalnego wizerunku nawiązującego do wizerunku Jezusa, z mało inteligentnym wyrazem twarzy" - czym obraził uczucia religijne sześciu osób. Jak wskazywała wtedy prokuratura, wolność wypowiedzi nie jest nieograniczona, a ekspresja artystyczna nie może być "bez powodu obraźliwa dla innych".
Sąd: to wyraz artystycznej ekspresji
8 października ubiegłego roku Sąd Rejonowy dla Warszawy - Mokotowa uniewinnił Urbana od stawianych mu zarzutów. - Ekspresja artystyczna - obrazy, rzeźby, instalacje, filmy, fotografie, scenografie sztuk teatralnych, a także karykatury - wywołują i wywoływały w przeszłości i chyba zawsze wywoływać będą rozmaite kontrowersje wśród odbiorców. Jednak nie każde zachowanie naruszające standardy kultury i obyczajów może być traktowane jako znieważające - zaznaczyła w uzasadnieniu wyroku sędzia Katarzyna Balcerzak-Danilewicz z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa.
W uzasadnieniu orzeczenia zwrócono też uwagę, że ekspresja artystyczna wywołuje kontrowersje wśród odbiorców, ale nie każde takie zachowanie stanowi znieważenie. - Istotą znieważenia jest bowiem okazanie pogardy, która wyraża ujemny stosunek do wartości, jaką reprezentuje sobą człowiek - zaznaczyła sędzia Balcerzak-Danilewicz.
Prokurator spóźnił się z apelacją
Prokuratura nie była usatysfakcjonowana tym orzeczeniem. Złożyła apelację. Problem w tym, że - jak ustalił portal wyborcza.pl - złożyła ją o dzień za późno. Sąd apelacji nie przyjął.
Posłanka PO o nowym szefie TVP: nawet SLD nie obsadziłoby tam Jerzego Urbana
To nie był jednak koniec walki. Prokuratura postanowiła zaskarżyć decyzję sądu o nieprzyjęciu apelacji. Ta skarga jednak nie pomogła. Pod koniec stycznia sąd odrzucił zażalenie prokuratury. Tym samym wyrok uniewinniający Urbana stał się prawomocny.
Sprawa Jerzego Urbana. Trzeci wyrok jest już prawomocny
Przypomnijmy, że jest to już trzeci wyrok w tej sprawie. Pierwszy proces przed sądem rejonowym ruszył w maju 2014 roku. Po ponad czterech latach sąd orzekł, że Urban jest winnym obrazy uczuć religijnych sześciu osób i skazał go za to na grzywnę w kwocie 120 tys. zł.
Naczelny "Nie" odwołał się od tego wyroku. W konsekwencji warszawski sąd okręgowy uchylił w marcu 2019 r. orzeczenie sądu I instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Źródło: wyborcza.pl