Jerzy Pomianowski poważnym kandydatem na dyrektora Europejskiego Funduszu na rzecz Demokracji
Polak, Jerzy Pomianowski, wiceminister spraw zagranicznych poważnym kandydatem na stanowisko dyrektora Europejskiego Funduszu na rzecz Demokracji. To flagowy projekt polskiego przewodnictwa w Unii.
09.01.2013 | aktual.: 09.01.2013 03:17
Nazwisko dyrektora poznamy dziś około godz. 17. Fundusz ma wspierać demokratyczne przemiany przede wszystkim w krajach zza wschodniej granicy Unii.
To Fundusz, "który nie będzie biurokratyczny i który będzie demokratom w pierwszej kolejności w sąsiedztwie Unii Europejskiej niósł szybką i skuteczną pomoc”. Tak mówił w ubiegłym roku minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, gdy zatwierdzany był statut Funduszu.
Oprócz krajów na wschodzie Wspólnoty, Fundusz będzie wspierać także przemiany w państwach Afryki Północnej, przez które przetoczyła się fala rewolucji. Na pomoc mogą liczyć organizacje pozarządowe, niezależne media, czy partie polityczne.
Działalność Funduszu ma być finansowana z dobrowolnych składek krajów członkowskich i Komisji Europejskiej. Bruksela niedawno informowała, że przeznaczy 6 milionów euro na konferencje, seminaria i szkolenia. Jeśli chodzi o unijne państwa, to wstępnie chęć wsparcia wyraziło 10 krajów.