Kim idzie w zaparte. Zapowiada kolejny ruch. "Jedyna gwarancja"

Kim Dzong Un stwierdził, że dotychczasowe negocjacje z USA potwierdziły "niezmienną" wrogość Waszyngtonu wobec Pjongjangu. Przekonywał, że rozwój nuklearny to jedyny sposób na przeciwdziałanie zagrożeniom zewnętrznym.

Kim Dzong Un
Kim Dzong Un
Źródło zdjęć: © East News | Associated Press, KCNA
Adam Zygiel

22.11.2024 | aktual.: 22.11.2024 15:43

Kim Dzong Un przemawiał podczas prezentacji północnokoreańskiej broni, na której pokazano m.in. międzykontynentalne pociski balistyczne zaprojektowane do atakowania kontynentalnej części USA.

Północnokoreański lider nie skomentował jeszcze ponownego wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA. Media przypominają, że podczas poprzedniej kadencji Trump odbył trzy spotkania z Kim Dzong Unem. Ale relacje później popsuły się, w wyniku sankcji, jakie administracja Trumpa nałożyła na Pjongjang.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kim podczas wystąpienia skomentował te "nieudane" szczyty, ale nie wymienił Trumpa z nazwiska.

- Poszliśmy w negocjacjach z USA tak daleko, jak to możliwe. Ostatecznie potwierdziliśmy, że to supermocarstwo nie dąży do współistnienia, ale chce mieć relacje oparte na sile oraz niezmiennie inwazyjnej i wrogiej polityce - mówił Kim Dzong Un.

Kim oskarża USA

Oskarżył Stany Zjednoczone o zwiększanie presji militarnej na Koreę Północną poprzez wzmacnianie współpracy wojskowej z regionalnymi sojusznikami i zwiększanie rozmieszczenia "środków strategicznego uderzenia".

Wezwał do przyspieszenia wysiłków na rzecz rozwoju zdolności swojej armii uzbrojonej w broń nuklearną, mówiąc, że jedyną gwarancją bezpieczeństwa kraju jest budowa "najsilniejszej siły obronnej, która może przytłoczyć wroga".

Program rozwoju broni nuklearnej i rakietowej Kima obejmuje różne rodzaje broni skierowanej na Koreę Południową i Japonię oraz rakiety dalekiego zasięgu, które są w stanie dotrzeć do kontynentalnej części USA. Analitycy twierdzą, że dążenie Kima do rozwoju nuklearnego ma na celu ostateczne wywarcie presji na Waszyngton, aby zaakceptował Koreę Północną jako mocarstwo nuklearne, co pozwoliłoby na inną pozycję Pjongjangu w negocjacjach dotyczących m.in. kwestii gospodarczych.

Kim kieruje się w stronę Rosji

W ostatnich miesiącach priorytetem polityki zagranicznej Kima była Rosja. Pjongjang stara się w ten sposób wzmocnić swoją pozycję międzynarodową i przyjął ideę "nowej zimnej wojny".

Korea Północna wspiera także Rosję w konflikcie z Ukrainą. W obwodzie kurskim działa kilka tysięcy żołnierzy północnokoreańskich.

Czytaj więcej:

Źródło: Associated Press/WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)