Jedna dzielnica odstaje. Tu w Warszawie Bocheński pobił swój rekord
Ubiegający się o reelekcję prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wygrał w pierwszej turze wyborów samorządowych. Tobiasz Bocheński miał aż o 34 proc. mniejsze poparcie. Tylko na Ursusie kandydaci niemal wyrównali wynik.
Zazwyczaj Prawo i Sprawiedliwość największym poparciem w Warszawie cieszy się wśród wyborców z Pragi Północ. Chociaż i tym razem osiągnęło tam niezły wynik, to prawdziwym bastionem PiS-u okazała się inna dzielnica.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", chociaż różnica w liczbie głosów między Rafałem Trzaskowskim a Tobiaszem Bocheńskim była kolosalna, to na Ursusie kandydaci na prezydenta stolicy niemal się zrównali.
Jak wynika z danych PKW, Rafał Trzaskowski wygrał wybory na prezydenta stolicy w pierwszej turze wyborów samorządowych z wynikiem 57,41 proc. Drugie miejsce zajął Tobiasz Bocheński z Prawa i Sprawiedliwości (23,10 proc.), a trzecie kandydatka Lewicy Magdalena Biejat (12,86 proc.).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie Bocheński zdobył najwięcej głosów?
W komisji nr 685 w podstawówce przy ul. Keniga na osiedlu Ursus Niedźwiadek niewiele brakowało do remisu kandydatów KO i PiS. Trzaskowski dostał tu tylko 44,3 proc. głosów. A Bocheński- aż 40,34 proc. Wynik ten zdecydowanie odbiega od średniej w pozostałych dzielnicach Warszawy.
- Osiedle powstało głównie dla pracowników ówczesnych zakładów mechanicznych "Ursus". Dużo z jego obecnych mieszkańców pracowało jeszcze w Ursusie. Od lat głosują na PiS, mamy z nimi dobry kontakt - powiedział dziennikarzom Stanisław Dratkiewicz, miejski radny PiS, który po niedzielnych wyborach wrócił do rady dzielnicy w Ursusie.
Rekord dla Trzaskowskiego
Rafał Trzaskowski rekordowe 79,11 proc. głosów dostał w komisji obejmującej osiedle Arbuzowa oraz grodzone osiedla po południowej stronie al. Wilanowskiej, na pograniczu Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa. Mieszka tu wielu zamożnych ludzi - zauważa "Wyborcza".
"Mieszkająca na Pradze Północ Magdalena Biejat najlepiej w Warszawie wypadła właśnie w tej dzielnicy, w rejonie nowych osiedli przy Okrzei i Wrzesińskiej - dostała 22,51 proc. Powyżej 20 proc. zbierała także na najmłodszych warszawskich osiedlach: na terenie d. fabryki Ursus czy na Odolanach" - dodaje dziennik.
Źródło: "Gazeta Wyborcza", WP Wiadomości
