Jedna decyzja, dwie szkody
Nie zgadzając się na przesłuchanie prezydenta
Kwaśniewskiego, komisja śledcza wyrządziła dwie szkody - uważa
publicysta "Rzeczpospolitej" Krzysztof Gottesman.
Znacznie ograniczyła możliwości dojścia do prawdy. Druga szkoda polega na postawieniu prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego ponad obowiązującym prawem. Dlaczego wątpliwości kompetencyjnych nie mógł rozstrzygnąć najważniejszy powołany do tego organ, Trybunał Konstytucyjny - pyta autor komentarza.
Aby polskie media publiczne weszły na drogę niezależności, potrzebna jest nie tylko dobra wola prezydenta i innych polityków, ale gwarancje i zaufanie do państwa prawa. Potrzebne jest przeświadczenie, iż wobec prawa nie ma równych i równiejszych i że wszelka próba wywierania politycznego nacisku na media - a to między innymi ujawniła afera Rywina - zostanie napiętnowana. Decyzja komisji temu nie służy - przekonuje Gottesman.