Jeden z więźniów w Guantanamo uznany za niewinnego
Jeden z więźniów w Guantanamo, pojmany dwa i pół roku temu w Afganistanie jako "wrogi bojownik", został uznany za niewinnego i powiedziano mu, że będzie mógł wrócić do domu - poinformowali w środę przedstawiciele Pentagonu. Jest to pierwszy przypadek uznania niewinności któregoś z więźniów w Guantanamo.
Trzyosobowa komisja wojskowa uznała, że więzień ten "nie odpowiada definicji wrogiego bojownika". Nazwiska ani narodowości więźnia nie ujawniono. Jego powrót do kraju jest kwestią "dni lub tygodni".
Rząd amerykański definiuje "wrogiego bojownika" jako "osobę, która brała udział we wspieraniu sił talibanu lub Al-Kaidy, bądź stowarzyszonych z nimi sił, zaangażowanych w dokonywanie wrogich aktów przeciwko Stanom Zjednoczonym lub ich partnerom koalicyjnym".
Osoba zakwalifikowana do tej kategorii może być więziona bez postawienia jej zarzutów i bez prawa do adwokata do czasu zakończenia konfliktu. USA uważają około 600 przetrzymywanych w Guantanamo więźniów za wrogich bojowników, których, w odróżnieniu od jeńców wojennych, nie chronią postanowienia Konwencji Genewskiej.
Proces weryfikacji więźniów rozpoczął się w Guantanamo 13 sierpnia i ma zostać zakończony jeszcze w tym roku; dotychczas zbadano ok. 30 spraw.