Jechał zygzakiem. Prawda zaskoczyła policjantkę

Samochód poruszał się po ulicach Szczecina w niecodzienny sposób. Jechał na "zygzak", co zwróciło uwagę jadącej w pobliżu policjantki, która była już po służbie. Początkowo kobieta podejrzewała, że kierowca może być nietrzeźwy, jednak okazało się, że rzeczywistość jest inna.

Policja. Zdjęcie ilustracyjnePolicja. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Monika Mikołajewicz

Policjantka obserwowała osobowego nissana, który niebezpiecznie zmieniał pasy ruchu, bez używania sygnalizatorów. Zdarzało mu się także wjeżdżać na przeciwległy pas. Na ten widok kierująca samochodem funkcjonariuszka postanowiła zareagować. Jej zdaniem kierowca mógł znajdować się pod wpływem alkoholu. W związku z tym, podjęła próbę zatrzymania mężczyzny, który stwarzał duże zagrożenie na drodze.

Gdy policjantce udało się zatrzymać podejrzanego kierowcę, wyciągnęła kluczyki ze stacyjki jego pojazdu. Wówczas zauważyła, że mężczyzna za kierownicą nie wykazuje objawów typowych dla osoby będącej pod wpływem alkoholu. W związku z tym, oprócz wsparcia ze strony innych funkcjonariuszy, na miejsce wezwała karetkę pogotowia.

Okazało się, że przypuszczenia policjantki były słuszne. Po przeprowadzeniu badania przez załogę pogotowia ratunkowego, stwierdzono, że kierowca doznał udaru mózgu, co wymagało natychmiastowej pomocy medycznej. Mężczyzna został przekazany pod opiekę służb medycznych, a jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pokaz siły Chin wokół Tajwanu. Wolski o mocnej odpowiedzi USA

W ten sposób, dzięki czujności i profesjonalizmowi policjantki, udało się uniknąć potencjalnie tragicznych skutków związanych z jazdą mężczyzny będącego w stanie zagrożenia zdrowia, a może nawet życia.

Wybrane dla Ciebie

Media: Greta Thunberg straży się na warunki w izraelskim więzieniu
Media: Greta Thunberg straży się na warunki w izraelskim więzieniu
Gwałtowna śnieżyca na Mount Everest. Blisko tysiąc osób uwięzionych
Gwałtowna śnieżyca na Mount Everest. Blisko tysiąc osób uwięzionych
Ubrania polskiej firmy w ogniu po rosyjskim ataku na Lwów
Ubrania polskiej firmy w ogniu po rosyjskim ataku na Lwów
Jest najnowsza prognoza pogody na październik. Spora zmiana
Jest najnowsza prognoza pogody na październik. Spora zmiana
Tragedia na Mazowszu. 92-latek zginął w pożarze domu
Tragedia na Mazowszu. 92-latek zginął w pożarze domu
Ferie zimowe. Nowy podział na trzy tury i oficjalne daty dla województw
Ferie zimowe. Nowy podział na trzy tury i oficjalne daty dla województw
Niezwykłe odkrycie w Wielkopolsce. Naukowcy dotarli do trumien
Niezwykłe odkrycie w Wielkopolsce. Naukowcy dotarli do trumien
Ukraiński gang "jasnowidzów" wyłudził pół miliona złotych
Ukraiński gang "jasnowidzów" wyłudził pół miliona złotych
Pożar domu przyjęć w Mszanie. 21 zastępów straży i ogromne straty
Pożar domu przyjęć w Mszanie. 21 zastępów straży i ogromne straty
Szczątki drona w Zarębach. Jest śledztwo ŻW i prokuratury
Szczątki drona w Zarębach. Jest śledztwo ŻW i prokuratury
"Lans". Ostra wymiana zdań po decyzji Sterczewskiego
"Lans". Ostra wymiana zdań po decyzji Sterczewskiego
"Zdecydowanie potępić". Premier Gruzji oskarża UE i demonstrantów
"Zdecydowanie potępić". Premier Gruzji oskarża UE i demonstrantów