Jechał na czołówkę z ciężarówką. 25-latek trafił do celi
Niebezpieczna jazda kierowcy w miejscowości Krynice na Lubelszczyźnie. Policja udostępniła nagranie świadka, który dokonał obywatelskiego zatrzymania zanim na miejsce przyjechały służby. Na nagraniu widać, jak kierujący samochodem marki fiat panda jechał tzw. "wężykiem". W pewnym momencie wyjechał wprost na ciężarówkę. Tylko sekundy dzieliły kierowcę od śmierci pod kołami TIR-a. Podejrzany nie chciał się zatrzymać, ale w końcu zjechał na pobocze i wraz ze świadkiem czekał na przyjazd policji. Okazało się, że za kierownicą siedział kompletnie pijany 25-latek, który teraz odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem. "Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 25-latek z gminy Susiec, który w takim stanie kierował fiatem. Dzięki obywatelskiej postawie mieszkańca Łodzi nie doszło do tragedii na drodze. Podczas swojej jazdy 25-latek omal nie doprowadził do czołowego zderzenia z tirem. W celu uniemożliwienia mu dalszej jazdy łodzianin wyciągnął kluczyki ze stacyjki jego samochodu i powiadomił policję. Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do trzech lat pozbawienia wolności, grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysokie świadczenie pieniężne od 5 do 60 tysięcy złotych" - wyjaśniła policja.