Bo orzechówka była niedobra
Piątek, 6 marca
Z kolei były wiceminister edukacji, prezes Ligi Polskich Rodzin Mirosław O. został przyłapany na prowadzeniu auta po pijaku. Zainteresowany nie przyznaje się do winy i twierdzi, że za kierownicą samochodu w ogóle nie siedział, a i promili nie mógł mieć tyle ile mu powiedzieli, że ma, bo pił tylko czerwone wino. No i widzi pan, panie O. Gdyby pan pił patriotycznie orzechówkę, a nie wino wytrawne, to przynajmniej z ustaleniem liczby promili nie byłoby problemu.