"Jaruzelski chciał utrzymać władzę, Reagan był wściekły"

- Reagan był wściekły. Chciał zniszczyć komunizm, ale nie chciał tego robić przez wojnę. Bał się wojny nuklearnej - wspomina dzień wprowadzenia stanu wojennego Richard Pipes, doradca prezydenta Ronalda Reagana w "Kontrwywiadzie RMF FM". - Jaruzelski wprowadził stan wojenny tylko dla utrzymania władzy. To on prosił Rosjan o wprowadzenie wojska, oni nie chcieli. To było niepotrzebne. Jaruzelski popełnił błąd - uważa Pipes.

Wizyta prezydenta USA Ronalda Reagana w 1990 r. w Polsce. Na zdjęciu Ronald Reagan i prezydent Wojciech Jaruzelski
Źródło zdjęć: © PAP | Ireneusz Radkiewicz

- 12 grudnia wieczorem dostałem telefon z Białego Domu. Komunikacja z Warszawą została przerwana. Dopiero następnego dnia dowiedzieliśmy się, co się dzieje - wspomina doradca Reagana.

- Możliwe, że Ameryka mogła zapobiec wprowadzeniu stanu wojennego - twierdzi Pipes.

- Z początkiem grudnia do Waszyngtonu przyjechał wysoki urzędnik z gabinetu Jaruzelskiego. Nie spotkał się z Reaganem, ale spotkał się z wiceprezydentem Bushem. Spodziewał się, że Bush mu powie, że my wiemy, co oni planują i że to jest niedopuszczalne, ale Bush mu nic nie powiedział. Gabinet Jaruzelskiego wziął to za znak, że Waszyngton woli, żeby był wprowadzony stan wojenny, niż żeby wkroczyły wojska Paktu Warszawskiego – mówi Pipes.

Doradca prezydenta USA zdradził, że o stanie wojennym wiedzieli z raportów płk. Ryszarda Kuklińskiego. - Wiedzieliśmy, bo pułkownik Kukliński nam powiedział, że będzie stan wojenny wprowadzony, że Rosjanie nie chcieli wprowadzić wojsk, ale on nie znał daty. Była to niespodzianka, kiedy to się stało - mówi.

Pipes opowiada także, że amerykańska administracja informację na temat stanu wojennego w Polsce ściśle trzymała w Białym Domu. - Oni bali się, że ktoś coś wyda - dodaje.

- Wiedziałem, że coś będzie, ale dokładnie co i kiedy nie wiedziałem - mówi Pipes. Opisuje również, że na początku listopada wywieźli Kuklińskiego z Polski do Ameryki. - Nie dostawałem dokładnych wiadomości, mimo że zajmowałem się Polską i Rosją Sowiecką nic nie dostawałem. Jeden raz czytałem jego raport. To szło bezpośrednio z CIA do prezydenta - dodaje.

- Można to było rozegrać inaczej - twierdzi. I dodaje: "można było powiedzieć Polakom i polskiemu rządowi, że to jest niedopuszczalne".

Wybrane dla Ciebie
Ciemne chmury nad politykiem KO. Zawieszony w członkach klubu
Ciemne chmury nad politykiem KO. Zawieszony w członkach klubu
Kreml po rozmowie z Putinem. Było o Tomahawkach
Kreml po rozmowie z Putinem. Było o Tomahawkach
Śmierć lidera Hutich. Zapowiadają odwet na Izraelu
Śmierć lidera Hutich. Zapowiadają odwet na Izraelu
"Jesteśmy gotowi". Orban reaguje po wpisie Trumpa
"Jesteśmy gotowi". Orban reaguje po wpisie Trumpa
Trump rozmawiał z Putinem. Kamiński i Wąsik z aktem oskarżenia [SKRÓT DNIA]
Trump rozmawiał z Putinem. Kamiński i Wąsik z aktem oskarżenia [SKRÓT DNIA]
Jest komunikat Białego Domu po rozmowie Trumpa z Putinem
Jest komunikat Białego Domu po rozmowie Trumpa z Putinem
Policja poszukiwała 10-latka. Chłopiec odnaleziony
Policja poszukiwała 10-latka. Chłopiec odnaleziony
Weto. Prezydent zdecydował ws. ustawy o mniejszościach
Weto. Prezydent zdecydował ws. ustawy o mniejszościach
"Arc de Trump". Wznosi łuk na swoją cześć
"Arc de Trump". Wznosi łuk na swoją cześć
Iran reaguje na prezentację z Sikorskim. Awantura o drony Shahed
Iran reaguje na prezentację z Sikorskim. Awantura o drony Shahed
Estonia reaguje na incydent na granicy z Rosją. Drogi zamknięte
Estonia reaguje na incydent na granicy z Rosją. Drogi zamknięte
Rozjechał traktorem 25 tys. kalafiorów. Padło ostrzeżenie dla konsumentów
Rozjechał traktorem 25 tys. kalafiorów. Padło ostrzeżenie dla konsumentów