Jarosław Wałęsa opisuje, co się mówi o Polsce w kuluarach PE. I ujawnia, czy bolą go ataki na ojca
- Teraz, kiedy próbuje się odbierać takiemu człowiekowi to, co osiągnął w tamtym czasie, jest to podwójnie bolesne - powiedział Jarosław Wałęsa. Eurodeputowany przyznał, że jego ojciec nie przechodzi obojętnie wobec zarzutów o bycie tajnym współpracownikiem SB. - On cierpi - stwierdził.
- Każdą rozmowę od ostatnich dwóch lat muszę rozpoczynać tłumaczeniem, co się w Polsce tak naprawdę dzieje - powiedział w Polsat News Jarosław Wałęsa. Eurodeputowany w początkowej fazie rządów PiS mówił, że jest to pewien etap tworzenia demokracji, ale teraz "łamanie prawa jest oczywiste". - I trudno jest tłumaczyć, że to idzie w dobrym kierunku - dodał.
Syn Lecha Wałęsa wyjawił, że zdaniem Fransa Timmermansa "nie ma żadnego dialogu z polskim rządem" - Nawet żadnej dyskusji nie rozpoczęto, by polski rząd się wytłumaczył, dlaczego występuje w taki, a nie inny sposób - stwierdził gość stacji.
Eurodeputowany zaznaczył, że "na pewno skończymy w bardzo złym miejscu, kiedy Polsce zostanie odebrany ten głos w radzie". I stwierdził, że studził zapał swoich kolegów i koleżanek z PE, gdy słyszał, że Morawiecki jest "dobrze wykształcony, zna świat, będzie otwarty na dialog". - Ja mówiłem, że to kolejna marionetka - przestrzegał Wałęsa.
- Centrum decyzyjne znajduje się w zupełnie innym miejscu - dodał. Zdaniem syna byłego prezydenta "czasem straconym" jest poświęcanie sił na tłumaczenie posunięć rządu, który na dodatek nie ma żadnych sojuszników. - Viktor Orban będzie pomagał rządowi w Warszawie tylko jeżeli będzie to sprzyjało jego własnym interesom - zaznaczył.
Lech Wałęsa? "Bohater narodowy"
Zapytany o krytykę ze strony PiS-u, które uważa, że to opozycja podsyca negatywne nastroje w UE, Wałęsa nie krył wzburzenia. - To jest bardzo grotestkowe, to wygląda jak sytuacja, w której pijak mąż bije swoją żonę, bo zupa była za słona, a w zasadzie to żona jest winna - skrytykował.
Syn byłego prezydenta zadeklarował, że jeśli PO wystawi go jako kandydata na prezydenta Gdańska, podejmie "to wyzwanie" - Jestem w każdej chwili gotowy - zaznaczył i dodał, że przestał już wynajmowąć mieszkanie w Brukseli i zamieszkał w hotelu, by w każdej chwili bez problemu wrócić do kraju. Jednak to zarząd krajowy PO poinformuje o tej decyzji oficjalnie.
- To jest jednak bohater narodowy - odpowiedział na pytanie o zarzuty kierowanego przeciwko swojemu ojcu. Wałęsa zaznaczył, że "teraz, kiedy próbuje się odbierać takiemu człowiekowi to, co osiągnął w tamtym czasie, jest to podwójnie bolesne". - On cierpi - przyznał.
Zdaniem eurodeputowanego "nie powinno się pisac historii w tak perfidny, ohydny sposób". A dokumenty, które znaleziono w szafie Kiszczaka, są "niewiarygodne".