Jarosław Sellin: Rosja traktuje wrak tupolewa jak łup wojenny
- Państwo polskie abdykowało po katastrofie smoleńskiej i stąd kłopoty ze śledztwem. Tusk i jego ekipa byli zagubieni, oddali śledztwo państwu rosyjskiemu. Teraz Rosja traktuje wrak tupolewa jak łup wojenny - powiedział Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.
Poseł PO Krzysztof Brejza oraz Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego w rządzie PiS byli gośćmi "Faktów po faktach" TVN24. Obaj politycy kandydują do Parlamentu Europejskiego.
Jarosław Sellin był pytany o słowa, które powiedział w czwartek rano w wywiadzie dla radia Zet. Komentując alarmy bombowe w szkołach stwierdził wówczas: "Jakaś część strajkujących nauczycieli czy liderów związkowych sygnalizowała, że jest zainteresowana tym, by nie doszło do egzaminów ósmoklasistów, gimnazjalistów, żeby nie udały się matury".
- To nieprzyjemna manipulacja i wolałbym, żeby redaktor Maciej Knapik [reporter TVN24 - red.], zanim zrobi materiał, przeczytał wywiad. Mówiłem trzykrotnie, że nie łączę strajku nauczycieli z alarmami bombowymi - zdenerwował się Jarosław Sellin. - Dopiero się dowiemy, kto tę obrzydliwą akcję przeprowadzał. Ale faktem jest, że w czasie strajku część liderów związkowych była zainteresowana tym, żeby gimnazjaliści i maturzyści mieli problem - dodał.
Zaprotestował przeciwko temu Krzysztof Brejza.
- Nie sugerujmy, że nauczycieli za tym stoją. Wystąpiłem do straży pożarnej o udostępnienie danych. Okazało się, że w styczniu tego roku było 186 alarmów bombowych, a w lutym - 163. Polska została w tym roku zaatakowana alarmami - powiedział polityk PO. - To pokazuje słabość polityki PiS. Ktoś testuje nasz system bezbezpieczeństwa, a służby nie są w stanie zidentyfikować sprawców - dodał.
Komisja Macierewicza
Jarosław Sellin, pytany o to, czy podkomisja Antoniego Macierewicza do zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej ma sens, opowiedział, że tak.
- Podkomisja smoleńska zapowiedziała, że na przełomie roku obecnego i następnego przedstawi raport ze swoich działań - powiedział polityk.
Krzysztof Brejza stwierdził na to, że rok temu Antoni Macierewicz zapowiedział również przekazanie raportu technicznego NATO. Polityk PO zapytał ministerstwo, czy doszło do tego.
- Antoni Macierewicz przedstawił raport techniczny i kazał powiadomić o nim NATO. Na co pisowski MSZ puknął się w głowę i zwrócił raport ministrowi - stwierdził Brejza. - To samo było ze skargą Witolda Waszczykowskiego do trybunału w Hadze. Zapytałem MSZ o to i okazało się, że skargi do dziś nie złożono, a upłynęły już dwa lata - dodał.
W lutym 2017 r. minister MSZ Witold Waszczykowski zapowiedział, że "w najbliższym czasie" zaskarży rosyjskie śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze. Dodał, że zrobi to w ciągu kilku dni albo tygodni.
Zdenerwowało to Jarosława Sellina. - Czy pani poinformowała tylko jednego uczestnika, o czym będziemy rozmawiać, bo widzę, że pan Brejza jest dobrze przygotowany? - zapytał dziennikarkę.
- Nie stało by się tak, gdyby nie oddanie śledztwa państwu rosyjskiemu. Państwo polskie wówczas abdykowało i stąd kłopoty ze śledztwem. Tusk i jego ekipa byli zagubieni, oddali wszystko państwu polskiemu, a teraz Rosja traktuje wrak tupolewa jak łup wojenny - powiedział polityk PiS.
"Jażdżewski to nowy Palikot"
Sellin zarzucił także Platformie Obywatelskiej, że nie chciała brać udziału w pracach zespołu parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy Tu-154M. Krzysztof Brejza przypomniał że w pracach zespołu chciał uczestniczyć Janusz Palikot, ale go wówczas nie wpuszczono.
- Partię Palikota powołano w gabinecie Tuska. Teraz nowym Palikotem jest pan Jażdzewski - odpowiedział Sellin. Chodzi o Leszka Jażdżewskiego, redaktora naczelnego pisma Liberte!, który zasłynął kontrowersyjnym wystąpieniem przed wykładem Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl