Jarosław Kaczyński w rządzie? Jego funkcję początkowo miał objąć ktoś inny
Jarosław Kaczyński ma stanąć na czele Komitetu Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej. Okazuje się, że organ nie powstał specjalnie z myślą o prezesie PiS. Był w planach już wcześniej.
Komitet Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej to organ, którego utworzenie zostało zapowiedziane w dokumencie mówiącym o Strategii Bezpieczeństwa Narodowego z maja 2020 r. - ustalił portal interia.pl.
W jego kompetencje wpisano odpowiedzialność na poziomie strategicznym za rozpatrywanie spraw z zakresu polityk, strategii i programów w obszarze zarządzania bezpieczeństwem narodowym.
Na czele komitetu, jak wynika z zapowiedzi Ryszarda Terleckiego, ma stanąć Jarosław Kaczyński. Prezes PiS miałby równocześnie zostać wicepremierem. Spekulowano, że dzięki temu będzie miał lepszą kontrolę nad ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
Zobacz też: Aleksander Kwaśniewski o Jarosławie Kaczyńskim: nie zapomina i nie wybacza
- Początkowo na czele komitetu miał stanąć osobiście premier, a jego zastępcami mieli być ministrowie obrony i spraw wewnętrznych. O to od dłuższego czasu toczyła się gra w PiS - powiedział w rozmowie z portalem informator z partii rządzącej.
Z jego słów wynika również, że "nie jest tak, że ktoś nagle wymyślił ograniczenie wpływów tego czy innego ministra. - Formalnie Kaczyński jest szefem całego obozu, przełożonym premiera. Jednocześnie w skład jego komitetu wejdą najsilniejsi ministrowie. Będzie to oznaczało bardzo silny ośrodek władzy wewnątrz rządu - zaznaczył rozmówca Interii.