PolitykaJarosław Kaczyński spotkał się z reprezentantami środowisk żydowskich? Organizacje zaprzeczają

Jarosław Kaczyński spotkał się z reprezentantami środowisk żydowskich? Organizacje zaprzeczają

"Nieprawdopodobnie miłe spotkanie, pełne wzajemnego zrozumienia" - tak spotkanie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości ocenili jego uczestnicy. Czyli kto? Oświadczenie dwunastu organizacji żydowskich wprowadziło spore zamieszanie. Jarosław Kaczyński miał bowiem zaprosić ich przedstawicieli, ale rozmawiał z ludźmi, którzy reprezentują "co najwyżej siebie i własne organizacje".

Jarosław Kaczyński spotkał się z reprezentantami środowisk żydowskich? Organizacje zaprzeczają
Źródło zdjęć: © PAP | Artur Reszko
Anna Kozińska

21.08.2017 | aktual.: 21.08.2017 10:51

- Czynią to bez naszej zgody - czytamy w oświadczeniu organizacji żydowskich. Tymi słowami ich przedstawiciele odnieśli się do spotkania Kaczyńskiego, które miał z nimi odbyć. Rozmowa miała miejsce, ale bez nich.

Zamiast nich z prezesem PiS widziały się cztery osoby - rabini Szalom Dow Ber Stambler i Eliezer Gurary oraz panowie Artur Hofman i Jonny Daniels - które przedstawiały się jako przedstawiciele środowisk żydowskich, a nie miały do tego prawa. - Nie odmawiamy żadnej organizacji żydowskiej ani poszczególnym osobom prawa do spotykania się z politykami i dyskutowania o sprawach Żydów. Apelujemy jednak o niewystępowanie „w imieniu środowisk żydowskich” bez stosownego upoważnienia - dodali reprezentanci 12 organizacji żydowskich.

- Żadna z wymienionych osób nie reprezentuje „środowisk żydowskich”, co najwyżej siebie lub własne organizacje – te, które, jak skądinąd zasłużone, świeckie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów i chasydzki ruch Chabad-Lubawicz, pozwoliły, z różnych powodów, mianować się reprezentantami polskiego środowiska żydowskiego w kontaktach ze światem polityki - brzmi dalsza część oświadczenia.

Poniżej *lista osób, które podpisały się pod oświadczeniem: *

Sergiusz Kowalski, przewodniczący Żydowskiego Stowarzyszenia B'nai B'rith w RP
Michael Schudrich, naczelny rabin RP
Lesław Piszewski, przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP
Anna Chipczyńska, przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie
Joanna Sobolewska-Pyz, przewodnicząca Stowarzyszenia Dzieci Holocaustu
Tomasz Miedziński, przewodniczący Stowarzyszenia Żydów Kombatantów i Poszkodowanych w II Wojnie Światowej
Piotr Wiślicki, przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny w Polsce
Jonathan Ornstein, przewodniczący Centrum Społeczności Żydowskiej JCC Kraków
Agata Rakowiecka, przewodnicząca Centrum Społeczności Żydowskiej JCC Warszawa
Krzysztof Urbański, przewodniczący Stowarzyszenia Drugie Pokolenie – Potomkowie Ocalałych z Holokaustu
Gołda Tencer, dyrektorka Fundacji Szalom
Grażyna Pawlak, dyrektorka Fundacji im. prof. Mojżesza Schorra

Kulisy sprawy

Wszystko zaczęło się od listu przedstawicieli Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce. Napisali w nim, że niepokoi ich wzrastający w Polsce antysemityzm. - Mocny i zdecydowany głos byłby dla nas szczególnie ważny - apelowali do Kaczyńskiego.

Na ich słowa zareagował prezes PiS. - To było nieprawdopodobnie miłe spotkanie, pełne wzajemnego zrozumienia, w trakcie którego rozmawialiśmy o historii Żydów, ale także o przyszłości Żydów w Polsce. (...) - Rozmawialiśmy o bardzo wielu kwestiach, od odbudowywania obecności i kultury Żydów w Polsce po poczucie bezpieczeństwa Żydów tutaj. To było doskonałe spotkanie - ocenił Daniels.

Zobacz także
Komentarze (172)