Jarosław Kaczyński ostrzega. List do Klubów Gazety Polskiej
"Wywalczyliśmy dobrą zmianę, a teraz musimy ją obronić" - napisał w liście do uczestników V Nadzwyczajnego Zjazdu Klubów Gazety Polskiej prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Musimy bardzo uważać, by nie pozwolić się wyprzedzić" - wskazał.
08.09.2019 | aktual.: 08.09.2019 09:19
V Nadzwyczajny Zjazd Klubów Gazety Polskiej odbył się w Sulejowie. Rozmawiano m.in. o zbliżających się wyborach parlamentarnych, rolnictwie i sytuacji międzynarodowej.
"Z dobrą zmianą jest podobnie jak z niepodległością. Wywalczyliśmy możliwość jej wprowadzenia w zwycięskich wyborach prezydenckich i parlamentarnych cztery lata temu, a teraz musimy ją obronić" - podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński w liście skierowanym do uczestników zjazdu. Jego fragmenty przytacza polskieradio24.pl.
"Można powiedzieć, że jesteśmy w połowie maratonu i że przewodzimy stawce, ale też musimy bardzo uważać, by nie pozwolić się wyprzedzić" - przestrzegł.
Zdaniem prezesa PiS, stawka w nadchodzących wyborach parlamentarnych jest dużo większa, bo nie będzie w nich chodziło tylko o utrwalenie tego, co już dokonało PiS, ale o zapewnienie dalszych możliwości rozwojowych - "o to, by nasza ojczyzna nadal podążała właściwym kursem ku lepszej przyszłości, ku dostatniej, silnej, sprawiedliwej i solidarnej Rzeczypospolitej".
Polityk podziękował członkom KGP za "zaangażowanie w walkę o prawdę o tragedii smoleńskiej" i godne upamiętnienie ofiar tej katastrofy. Dziękował również za oddanie sprawie, patriotyzm i poczucie obywatelskiego obowiązku. - Polska musi czuć się dumna, że posiada takie córki i synów - podkreślił.
Kaczyński przypomniał, że KGP były z nim w najtrudniejszych czasach i zawsze można było na nie liczyć "jak na Zawiszę". Podkreślił też wkład tego środowiska w walkę o naprawę Rzeczypospolitej. Jego zdaniem jest on "po prostu nie do przecenienia".
Kaczyński na konwencji PiS
List Kaczyńskiego odczytał w sobotę w Sulejowie minister rolnictwa Jana Krzysztof Ardanowski. Prezes PiS brał tego dnia udział w konwencji w Lublinie, gdzie zaprezentował program partii wybory parlamentarne. Najważniejsza obietnica to tzw. "hat-trick": na koniec 2020 roku 3000 zł pensji minimalnej, a na koniec 2023 roku - 4 tys. zł, dwie trzynaste emerytury w 2021 r. oraz dopłaty dla rolników.
Zobacz także
Wcześniej w rozmowie z "Super Expressem" uciął spekulacje ws. kandydata PiS na premiera. "Nie mam ambicji zastępowania Mateusza Morawieckiego, bo chciałbym, żeby to on był dalej szefem rządu" - powiedział Kaczyński.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl