Jarosław Kaczyński na TikToku wzywa do poparcia ustawy. Odpowiedź na akcję #StopFurChallenge
Są pierwsze odpowiedzi na apel Jarosława Kaczyńskiego o wsparcie ustawy o ochronie zwierząt. Prezes PiS wsparł młodzieżówkę swojej partii i zainicjował w mediach społecznościowych akcję #StopFurChallenge. Pozytywne oceny słychać przede wszystkim od polityków Lewicy.
Akcja #StopFurChallenge została rozpoczęta przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego w sobotę rano na TikToku. Lider rządzącego obozu w internetowym nagraniu zaapelował o poparcie dla inicjatywy ochrony zwierząt oraz likwidacji branży futrzarskiej. Akcja w sieci to część działań zaplanowanych przez młodzieżówkę PiS, która chce pokazywać poparcie dla złożonej w piątek w Sejmie ustawy.
- Każdy dobry człowiek powinien poprzeć tę ustawę. Ja ją popieram z całego serca i chciałbym nominować dwie osoby. Pana premiera Mateusza Morawieckiego i pana posła, przewodniczącego zarządu naszej partii, Krzysztofa Sobolewskiego, do tego, by dalej w tym kierunku działali - powiedział Jarosław Kaczyński, apelując o poparcie dla tzw. Piątki dla zwierząt.
"W ramach akcji #StopFurChallenge pokażmy, że społeczne poparcie dla ochrony zwierząt i #PiątkaDlaZwierząt wychodzi poza granice polityczne" - odpowiedział niemal od razu szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. Na reakcję premiera Morawieckiego wciąż czekamy.
Kaczyński na TikToku wzywa do poparcia ustawy. Odpowiedź na akcję #StopFurChallenge
Na wezwanie prezesa PiS odpowiadają oczywiście politycy jego ugrupowania, ale głosy wsparcia płyną również z lewej strony sceny politycznej.
"Hodowla na futra to barbarzyństwo, z którym dawno powinniśmy skończyć. Nie mam wątpliwości, jak zagłosować w tej sprawie w Sejmie" - napisał w mediach społecznościowych Adrian Zandberg i do poparcia #StopFurChallenge wezwał innych liderów Lewicy: Roberta Biedronia i Włodzimierza Czarzastego.
"Kochani, bardzo Was proszę o poparcie akcji #StopFurChallenge Trzymam kciuki za prezesa Kaczyńskiego, żeby tym razem nie uległ lobby futrzarskiemu i Rydzykowi i doprowadził do uchwalenia zakazu chowu zwierząt na futra i całej Piątki dla zwierząt" - zaapelowała Joanna Senyszyn.
Posłanka Lewicy Katarzyna Kotula wyraziła "nadzieję, że prezes PiS nie ulegnie antyzwierzęcej propagandzie pseudowolnosciowców".
Wsparcie dla akcji PiS wyrazili już także przedstawiciele organizacji pozarządowych zajmujących się prawami zwierząt. To m.in. Fundacja Viva i Otwarte Klatki.