Jarosław Gowin odpowiada Patrykowi Jakiemu. "Normalsi zadecydują o wyborach"

- Mam nadzieję, że kiedyś wicepremier i premier. Pani minister Emilewicz ma wielki potencjał polityczny - w takich słowach wicepremier podsumował wiceprezes Porozumienia, która w tej kadencji odpowiada za rządowy program Mieszkanie Plus. - Premier w tej kadencji powierzył to trudne zadanie osobie, która ma duszę komandosa, czyli minister Emilewicz. Jej plan przyniesie efekty. Mam nadzieję, że będzie też elementem kampanii prezydenta Dudy - wyjawił Gowin.

Prezes Porozumienia zdecydował się odpowiedzieć także na zarzuty formułowane przez europosła Partyka Jakiego. Polityk Solidarnej Polski zarzucał Gowinowi, że ten "dogadał się z układem III RP, przez co niszczone są środowiska konserwatywne na uczelniach".

- Chętnie porozmawiam z europosłem Jakim o wolności nauki. Z Brukseli pewne rzeczy widać specyficznie. Zrobię to po 24 maja. Na razie musimy wszyscy się koncentrować na kampanii prezydenta Dudy - uciął krótko temat różnic prezes Porozumienia w rozmowie z Radiem Kraków.

Nie był to jedyny przytyk do byłego wiceministra sprawiedliwości z Solidarnej Polski. Jarosław Gowin odpowiedział także na twierdzenie Jakiego o "braku istnienia centrum".

- Są wyborcy Kosiniaka-Kamysza, Kukiza, część niezdecydowanych. O wyniku będą decydowały głosy tych osób. Nazwijmy je centrum, czy "normalsami". To normalni Polacy, którzy podejmują wybory w zależności od przekonującej kampanii. Oni zdecydują, kto zostanie nowym prezydentem - ocenił wicepremier

Zgodnie z rozporządzeniem Marszałek Sejmu wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Jeśli w pierwszej turze żaden z kandydatów nie uzyska bezwzględnej większości, konieczne będzie przeprowadzenie drugiej tury. Ta wypada 24 maja.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Radio Kraków