Trwa ładowanie...

Jarosław Gowin: albo się dogadamy, albo wcześniejsze wybory

Lider Porozumienia Jarosław Gowin nie ukrywa, że sytuacja w Zjednoczonej Prawicy nie jest najlepsza. Jego zdaniem "naturalne różnice przekroczyły masę krytyczną". To prosta droga do rozpadu koalicji i wcześniejszych wyborów. - Można jednak z tej drogi zawrócić - twierdzi Gowin.

Jarosław Gowin: albo się dogadamy, albo wcześniejsze wyboryJarosław Gowin: albo się dogadamy, albo wcześniejsze wyboryŹródło: PAP, fot: Łukasz Gągulski
d1vbfmn
d1vbfmn

W rozmowie z "Super Expressem" Jarosław Gowin pytany był o to, kto chciał przejąć Porozumienie. Lider tego ugrupowania przypomniał, że mija rok, odkąd odszedł z rządu w proteście przeciwko organizowaniu wyborów prezydenckich w formie korespondencyjnej. - Nie mam wątpliwości, że próba obalenia legalnych władz Porozumienia była zemstą za moją postawę sprzed roku - stwierdził.

- Wszystkim, których uważam za współodpowiedzialnych za nieudany zamach polityczny na mnie, powiedziałem to w cztery oczy. Sprawę uważam za zamkniętą - dodał szef Porozumienia.

Pytany o sytuację w Zjednoczonej Prawicy przyznał, że "w ostatnim czasie naturalne różnice między koalicjantami i politykami tworzącymi koalicję przekroczyły masę krytyczną".

- Można jednak z tej drogi zawrócić. Mniejsi koalicjanci - Porozumienie i Solidarna Polska - uznają wiodącą rolę PiS w Zjednoczonej Prawicy. Oczekujemy, że i ze strony PiS pojawi się szacunek wobec koalicjantów - powiedział.

Zaskakujący transfer do Zjednoczonej Prawicy. Poseł o "kłusownictwie politycznym"

- Mamy dziś do wyboru: albo się porozumiemy, albo w ciągu roku czekają nas wcześniejsze wybory. Wierzę, że uda nam się porozumieć, ale każdy - podkreślam: każdy - musi zrobić krok wstecz - dodał wicepremier.

d1vbfmn

Na uwagę prowadzącego rozmowę, że na szacunek największego koalicjanta Porozumienie raczej nie ma co liczyć, Gowin odparł, iż już "starożytni zauważyli, że polityka to wojna prowadzona innymi środkami".

- Musimy zrobić wszystko, by koalicja przetrwała. Udało jej się zrobić już wiele dobrego dla Polski i Polaków i jeszcze wiele pozostało do zrobienia. Dziś trzeba odrzucić wzajemnie pretensje i skupić się walce z pandemią i ratowaniu gospodarki. Tylko to się liczy - tłumaczył lider Porozumienia.

Źródło: "Super Express"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1vbfmn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vbfmn
Więcej tematów