ŚwiatJaponia czeka na narodziny cesarskiego potomka

Japonia czeka na narodziny cesarskiego potomka

Japończycy z niecierpliwością oczekują
narodzin królewskiego potomka, który - jak wielu ma nadzieję -
może być pierwszym dzieckiem płci męskiej w rodzinie cesarskiej od
46 lat.

Japonia czeka na narodziny cesarskiego potomka
Źródło zdjęć: © AFP

05.09.2006 | aktual.: 05.09.2006 12:51

Księżna Kiko, 39-letnia małżonka drugiego syna cesarza Akihito, ma w środę zostać poddana zabiegowi cesarskiego cięcia, który wymusiły komplikacje w przebiegu ciąży.

Cesarz Akihito i cesarzowa Michiko, którzy udali się w oficjalną podróż na wyspę Hokkaido, mają być telefonicznie poinformowani o narodzinach wnuka bądź wnuczki.

Oczekiwanym narodzinom towarzyszy debata o japońskim prawie następstwa tronu. Jakkolwiek w historii Japonii kilka kobiet zasiadało na Chryzantemowym Tronie, obecnie obowiązujące prawo jako następcę tronu przewiduje tylko potomka płci męskiej.

Premier Japonii Junichiro Koizumi zapowiadał zmianę prawa sukcesji w taki sposób, aby kobiety miały równe z mężczyznami prawo dziedziczenia tronu. Ciąża Kiko powstrzymuje jeszcze definitywne wprowadzenie tej zmiany.

Zmiana prawa sukcesji uczyniłaby 4-letnią księżniczkę Aiko, jedyne dziecko pierworodnego syna pary cesarskiej księcia Naruhito i księżnej Masako, kolejną po ojcu pretendentką do japońskiego tronu. Natomiast narodziny chłopca, który byłby trzeci w kolejce do Chryzantemowego Tronu, mogłyby na pewien czas zamknąć debatę nad objęciem kobiet prawem sukcesji. Ta idea jest na razie konsekwentnie torpedowana przez konserwatywną część dworu cesarskiego, która domaga się utrzymania sięgającej 2000 lat tradycji męskich władców.

Japońskie tabloidy przesądziły już, że dziecko jest płci męskiej, mimo że kancelaria dworu cesarskiego konsekwentnie odmawia komentarza. Co zaskakujące, wielu Japończyków bardziej jednak zainteresowanych jest stanem zdrowia oczekiwanego dziecka, niż jego płcią.

Japońskie media przygotowują się do odpowiedniej oprawy narodzin dziecka. Gazety planują już specjalne wydania, a stacje telewizyjne są gotowe do nieprzerwanych transmisji na żywo, zwłaszcza jeśli urodzi się chłopiec.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)