Janusz Palikot: intencją projektu PO ws. finansowania partii jest rozbicie opozycji
Janusz Palikot skrytykował projekt autorstwa Platformy Obywatelskiej, który przewiduje likwidację finansowania partii z budżetu państwa. Jego zdaniem, intencją propozycji PO jest rozbicie opozycji.
- PO nie mogąc znaleźć innych demokratycznych sposobów na utrzymanie poparcia, sięga po metody ostateczne - podkreślił Palikot we Wrocławiu.
"To zablokuje finansowanie mniejszych partii"
Lider Ruchu Palikota przekonywał, że efektem wprowadzenie w życie projektu PO będzie zablokowanie finansowania mniejszych partii politycznych, a co za tym idzie zbudowanie "sztucznej przewagi PO nad opozycją i utrzymanie obecnego status quo tej partii".
- Gdyby propozycja PO miała intencję faktycznego uzdrowienia finansowania partii, to Platforma nie zachowałaby tych 66 mln zł, które ma zgromadzone z dotychczasowych dotacji, tylko by je oddała, a tak będzie to stanowiło jej istotną przewagę nad innymi ugrupowaniami - zauważył Palikot.
"Obywatele nienawidzą polityków"
W opinii szefa RP obywatele "nie znoszą partii politycznych i nienawidzą polityków", dlatego nikt dobrowolnie nie przekaże pieniędzy na jakąkolwiek partię polityczną. - Tylko partie, które mają władzę i kontrolują spółki Skarbu Państwa, które mogą coś obiecać rekinom biznesu dostaną pieniądze właśnie od biznesu. Zwykli ludzie nie wpłacą - dodał.
Palikot zaproponował, żeby każdy obywatel miał prawo przeznaczyć na partię 1 proc. swojego dochodu, na takich samych zasadach, na jakich obecnie przekazuje się pieniądze organizacjom pozarządowym. - Ta metoda być może przyniesie jakiś efekt. Będzie to trudne, ale daje chociaż szczątkowe szanse na wsparcie partii - zaznaczył.
"Tusk zachowuje się jak Putin"
Zdaniem polityka projekt obcięcia finansowania i zbudowanie przewagi finansowej dla partii władzy to "'putynizacja' naszego kraju i Tusk, który w miękkich rękawiczkach zachowuje się tak jak Putin, próbując rozprawić się z opozycją". - Przestrzegam przed tymi metodami, także dlatego, że wszyscy, którzy sięgali do tej pory w Polsce po tego typu instrumenty, zawsze płacili za to polityczną cenę - mówił.
Złożony w sejmie projekt PO w sprawie likwidacji budżetowego finansowania partii zmienia ustawę o partiach politycznych oraz kodeks wyborczy. Po wykreśleniu ze źródeł dochodów subwencji i dotacji w ustawie o partiach politycznych pozostanie zapis, według którego "majątek partii politycznej powstaje ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów oraz z dochodów z majątku". Utrzymane zostały też zapisy o tym, że majątek partii politycznej może być przeznaczony tylko na cele statutowe lub charytatywne, a partia nie może prowadzić działalności gospodarczej. Platforma chce, aby nowe przepisy weszły w życie 1 stycznia 2014 r.
Palikot przebywał w niedzielę we Wrocławiu, gdzie spotkał się z członkami RP i zaprezentował stronę internetową, poświęconą przygotowanym przez jego partię projektom, których celem jest zwiększeni wpływów do budżetu państwa.