Trwa ładowanie...
d1fg3li
Janusz Kowalski na wylocie z rządu? Reakcja Włodzimierza Czarzastego

Janusz Kowalski na wylocie z rządu? Reakcja Włodzimierza Czarzastego

Według informacji PAP, Janusz Kowalski straci tekę wiceministra aktywów państwowych. Informację jednak dementuje minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Co na to wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica)? - Mnie się wydaje, że dymisja Zbigniewa Ziobry byłaby na miejscu. On jest autorem stwierdzenia, że rząd Mateusza Morawieckiego oddał polską suwerenność w obce ręce, w związku z czym zdecydował, że w tym rządzie pozostanie. Włos się na głowie jeży - komentował w programie "Tłit". - Jeśli ktoś jest w rządzie, krytykuje go od środka, to dlaczego to robi? Zależy mu na pensji, radach nadzorczych, spółkach skarbu państwa, dostępie do haków, trzymaniu za pysk prokuratury i niektórych sędziów - kontynuował Czarzasty. - Ziobro się pogubił - podsumował.

Jak informuje Polska Agencja PrasoRozwiń

Transkrypcja:

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, powołując się na jakieś swoje źródła w Prawie i Sprawiedliwości, wicepremier Jacek Sasin zdecydował, że Janusz Kowalski straci fotel wiceministra w resorcie Jacka Sasina. Chociaż Zbigniew Ziobro dementuje tę informację. Taka dymisja byłaby na miejscu, pańskim zdaniem? Proszę pana, mnie się wydaje, że w ogóle dymisja pana Ziobry byłaby na miejscu. No bo przecież on jest autorem tego, już właściwie coraz głośniejszego stwierdzenia, że rząd Morawieckiego oddał polską suwerenność w obce ręce, w związku z tym pan Ziobro zdecydował, że w tym rządzie pozostanie. To znaczy, pozostawać w rządzie, który jest oddany w obce ręce, no nie daj Boże Niemców do tego jeszcze, z ich przeszłością, z tym wszystkim. Wie pan, włos się na głowie, myślę, jeży. Jest pytanie takie: jeżeli ktoś bez przerwy jest tym rządzie i krytykuje ten rząd od środka, to dlaczego to robi? No rozumiem, że robi to dlatego, że zależy mu na pensji, zależy mu na radach nadzorczych w spółkach skarbu państwa, zależy mu na dostępie do haków, zależy mu na trzymaniu za pysk prokuratury, zależy mu na trzymaniu za pysk niektórych sędziów. W związku z tym, wie pan, ja w ogóle bardzo krytycznie do tego podchodzę i myślę, że pan Ziobro się tak pogubił, źle zresztą stworzył projekcje tego wszystkiego, co by się miało zdarzyć - to się nie zdarzyło. Opozycja w tej sprawie, to mało kto mówi w ogóle o tym, to mnie zresztą zadziwia i oburza, przecież my byliśmy jako cała opozycja przeciwko vetu, które się nie zdarzyło. Czyli jednak do pana Morawieckiego doszło w ostatniej chwili, że nie powinien tego wetować. Pieniądze do Polski przyjdą, a jedyny, który jest przeciwny w tej chwili to jest niesłychanie silny Zbigniew Ziobro, z niesłychanie silnym swoim kolegą, który się nazywa Kowalski.
d1fg3li
d1fg3li
Więcej tematów