PolskaJanusz Korwin-Mikke ukarany przez sejmową komisję etyki. Upomnienie za "szatkowanie socjalistów"

Janusz Korwin-Mikke ukarany przez sejmową komisję etyki. Upomnienie za "szatkowanie socjalistów"

Kontrowersyjny rap posła Konfederatów Janusza Korwin-Mikkego doczekał się reakcji sejmowej komisji etyki. Poseł został ukarany upomnieniem za "nawoływanie do przemocy".

Janusz Korwin-Mikke ukarany za rapowanie o "szatkowaniu socjalistów"
Janusz Korwin-Mikke ukarany za rapowanie o "szatkowaniu socjalistów"
Źródło zdjęć: © PAP | Wojciech Olkuśnik
Violetta Baran

Sejmowa komisja etyki nałożyła w środę karę upomnienia na Janusza Korwin-Mikkego za nawoływanie do przemocy wobec osób o innych poglądach politycznych, które wyraził w klipie w ramach akcji "Hot 16 Challenge" - poinformowała w środę przewodnicząca komisji Monika Falej (Lewica).

Przypomnijmy, że utwór posła Konfederacji, ukazał się w sieci w maju. Korwin-Mikke nagrał go w ramach #Hot16Challenge2, czyli akcji polskich raperów, którzy zbierają pieniądze na cele charytatywne. Środki z tej akcji trafić mają do medyków walczących z epidemią koronawirusa. Do tej pory udało się uzbierać ponad 3,6 mln złotych.

"Jestem straszny Korwin-Mikke, co się wpieprzył w politykę, by rzecz zrobić oczywistą, stawić czoła socjalistom. Po wsadzeniu już za kraty, ostatniego demokraty, socjalistów poszatkuję, bo to są zwyczajne szmaty" - rapuje na nagraniu Korwin-Mikke.

"Ja pierniczę różne PiS-y, które żrą z państwowej misy, choćby były zjednoczone, ale lecą w lewą stronę. Jak to zawsze robią szuje, wszystko wszystkim obiecuje, że będziemy w mig bogaci, a nie pyta, kto zapłaci. Dla ojczyzny ratowania zamiast rzucać się przez morze, trzeba wziąć takiego drania, obciąć jaja, albo gorzej. Socjalistom wierzą głupi, ale na nas to się skupi, więc pieprzeni socjaliści mają wisieć zamiast liści" - wyrecytował poseł Konfederacji, czym wywołał sporo kontrowersji.

Janusz Korwin-Mikke z upomnieniem

Wniosek o ukaranie posła do komisji etyki złożyli poseł Lewicy Maciej Kopiec, Stowarzyszenia przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii Otwarta Rzeczpospolita oraz osoby prywatne.

Korwin-Mikke w rozmowie z "Faktem" stwierdził, że nie boi się reakcji posłów Lewicy i ich wniosku do Komisji Etyki Poselskiej. Dodał, że napisany przez niego utwór dotyczy "głównie posłów PiS-u" i a wszystko, co powiedział na opublikowanym w sieci nagraniu, mieści się w ramach artystycznej konwencji.

Komisja etyki postanowiła jednak ukarać posła Konfederacji upomnieniem, bo jak stwierdziła jej przewodnicząca Monika Falej z Lewicy, w klipie Korwin-Mikke "nawołuje do zabijania demokratów".

- Poseł Korwin-Mikke dostał upomnienie, ponieważ rozumiemy, że rap ma swoją specyfikę, ale też jasno trzeba powiedzieć, że takie rzeczy nie powinny mieć miejsca - powiedziała Falej.

Komisja etyki w środę miała też zająć się sprawami wypowiedzi Grzegorza Brauna (Konfederacja) i Przemysława Czarnka (PiS). Jednak z powodu ich nieobecności, komisja - jak powiedziała Falej - wróci do tych dwóch spraw na następnym posiedzeniu, prawdopodobnie 27 albo 28 października.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)