Janik: trzeba ujawnić zeznania Kowalczyka
Tylko odtajnienie zeznań komendanta głównego policji, generała Antoniego Kowalczyka, doprowadzi do wyjaśnienia sprawy minister spraw wewnętrznych Krzysztof Janik. Kowalczyk miał, według prasy, zmienić swoje zeznania i obciążyć byłego wiceministra spraw wewnętrznych, Zbigniewa Sobotkę. Dodał, że jest za wcześnie, by mówić o dymisji Kowalczyka.
Janik powtórzył, że wysłał do ministra sprawiedliwości Grzegorza Kurczuka pismo z prośbą o odtajnienie zeznań komendanta głównego policji w sprawie afery starachowickiej. Na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Janik powiedział, że nie dostał jeszcze odpowiedzi.
Janik podkreślił, że dopóki nie pozna treści zeznań szefa policji Antoniego Kowalczyka, dotyczących sprawy starachowickiej, nie może odpowiadać na pytania o ewentualną dymisję komendanta. "Policjant czymś różni się od polityka. Polityka można zabić gazetą, policjanta nie można" - powiedział Janik.
