Jan Śpiewak złożył wniosek o ułaskawienie
Jan Śpiewak i Andrzej Duda rozmawiali ze sobą. Tematem była sprawa ułaskawienia miejskiego aktywisty ws. reprywatyzacji w Warszawie. Już złożył wniosek do Kancelarii Prezydenta.
- Jan Śpiewak nie chce pogodzić się z prawomocnym wyrokiem
- Został skazany za zniesławienie mecenas Bogumiły Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej
- Aktywista poprosił prezydenta Andrzeja Dudę o interwencję
Jan Śpiewak nie chce zapłacić 5 tys. złotych grzywny i 10 tys. zł nawiązki. Spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Teraz wnioskuje do niego o ułaskawienie - donosi PAP.
Został prawomocnie skazany ws. zniesławienia mecenas Bogumiły Górnikowskiej-Ćwiąkalskiej. Chodzi o jego internetowy wpis na Twitterze. Zarzucił on w nim córce byłego ministra sprawiedliwości, że ta brała udział w nielegalnej reprywatyzacji w stolicy. Później w wielu wypowiedziach powtarzał tę tezę.
"Kompletnie niezrozumiały" - tak o wyroku dla Śpiewaka mówił premier Mateusz Morawiecki. "Śpiewak stanął do walki z mafią reprywatyzacyjną. Walczył dzielnie o godność osób pokrzywdzonych przez bandytów i oszustów. Staram się publicznie nie komentować decyzji sądów, ale akurat ten przypadek wymaga odstępstwa od tej zasady" - napisał szef rządu.
"Przegrałem. Sąd uczynił mnie kryminalistą. Za obronę słabszych, za obronę sprawiedliwości. Za ujawnienie, że córka ministra Ćwiąkalskiego brała udział w nielegalnej reprywatyzacji kamienicy na Ochocie jako kurator 120-latka" - napisał Śpiewak na Facebooku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl