Jan Śpiewak odpiera zarzuty nt. swojej przeszłości. Zdumiewające wyznanie
Internauci wytykają kandydatowi porozumienia "Wygra Warszawa" zerowe doświadczenie zawodowe. Do zarzutów odniósł się w programie "Tłit". - Byłem barmanem, potem menedżerem, sprzątałem toalety, myłem naczynia, przez kilka lat ciężko pracowałem na studiach, potem pracowałem jako organizator wydarzeń kulturalnych w muzeum. Zarabiam słowem, pisząc, jestem doktorantem, wykładam na UW, SGH, napisałem książkę, jestem felietonistą - wymieniał Śpiewak. Podkreślił, że Sebastian Kurz został ministrem spraw zagranicznych w wieku 27 lat. - Ja za nikim teczki nie nosiłem. Sam wywalczyłem pozycję, na której dzisiaj jestem - podsumował Śpiewak.