Jan Paweł II spotkał się z młodzieżą we Lwowie
Ojciec Święty na spotkaniu z młodzieżą (PAP/Radek Pietruszka)
Ponad 150 tys. ludzi, w większości młodych, entuzjastycznie witało Ojca Świętego, który uczestniczył we wtorek późnym popołudniem na spotkaniu z młodzieżą koło cerkwi pod wezwaniem Bogurodzicy Maryi na Sychowie - robotniczej dzielnicy Lwowa.
Parafia na której terenie odbywa się spotkanie z młodymi jest nową greckokatolicką parafią zbudowaną w samym centrum szarego blokowiska. Stała się ona ośrodkiem społecznym jednoczącym ludzi. W przygotowania do spotkania z papieżem włączyły się całe rodziny mieszkające w okolicznych budynkach.
Na specjalnie zbudowanym drewnianym ołtarzu przed cerkwią zgromadzono dwa chóry, które śpiewają Ojcu Świętemu; są także bandurzyści. Przybyli przedstawiciele młodzieży z Doniecka, Dniepropietrowska, Odessy oraz z Polski a także członkowie Synodu Kościoła greckokatolickiego i kardynałowie.
Zebrani trzymali transparenty z napisami, m.in.: "Dzieci Maryi witają Ojca Świętego", "Ukraiński naród wita swego papieża Słowianina".
Młodzi grekokatolicy witając Ojca Świętego prosili go o błogosławieństwo. Przybyliśmy, aby zaświadczyć o naszej miłości do Ciebie - mówili młodzi Ukraińcy. Dziękujemy za dobro, które niesiesz naszemu Kościołowi. W powitaniu nawiązano również do tematu papieskiej pielgrzymki: Chrystus odnawia nasze serca i wzamacnia nas siłą Ducha Św. Ciągle przekonujemy się o prawdzie Jego słów: Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem.
Mottem przemówienia papieskiego do młodzieży - wygłoszonego w języku ukraińskim - były słowa św. Piotra z Ewangelii św. Jana: "Panie do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa Życia Wiecznego."
Dziś Chrystus stawia Wam pytanie - "Czyż i Wy chcecie odejść?". Co odpowiecie? Ja jestem pewien, że razem ze Mną również i Wy powtórzycie słowa Piotra: Panie do kogóż pójdziemy? - powiedział do młodych Papież. - Przybyłem do Was, aby zachęcić do odpowiedzi "Ty masz słowa Życia Wiecznego". Przyszłość Ukrainy i Kościoła zależy od tej odpowiedzi. Jednak nie jesteście sami, należycie do wielkiego ludu wierzących.
Kolejny raz w trakcie tej pielgrzymki Jan Paweł II wskazał na 10 przykazań jako kompas wiary. Boże przykazania mają odwieczną ważność, bo są one podstawowym prawem dla ludzkości, zapisanym w sumieniu każdej osoby. Są pierwszym krokiem do wolności i wiecznego zbawienia, gdyż przestrzegając ich, człowiek powoduje, że jego stosunki z Bogiem i bliźnim stają się prawidłowe - powiedział Jan Paweł II.
Wasz naród przeżywa silne przejście od totalitaryzmu do wolnego i demokratycznego społeczeństwa. Wolność wymaga jednak mocnych i odpowiedzialnych sumień. Jest w pewnym sensie trudniejsza niż niewola. Dlatego powiadam Wam - obierzcie słuszną drogę. Drogę, którą wskazuje Bóg w swoich przykazaniach. Jest to droga prawdy - powiedział papież. Nie przechodźcie od niewoli komunizmu do niewoli konsumpcjonizmu. Bez Boga nie możemy niczego dobrego uczynić. Z Jego pomocą możecie podjąć wyzwania chwili obecnej.
Papież zaapelował do ukraińskiej młodzieży, by nie emigrowała z kraju i budowała przyszłość na ojczystej ziemi. Prosił ich, by z Bożą pomocą podejmowali konieczne decyzje, takie jak nieopuszczanie swojego kraju i nieuleganie iluzjom łatwego życia za granicą.
Ocenia się, że potężna emigracja jest jedną z przyczyn, dla których ludność Ukrainy w ciągu około 10 lat zmniejszyła się o ponad 2 miliony osób.
Potrzebni jesteście tutaj, młodzi ludzie, gotowi, by wspomagać rozwój sytuacji społecznej, kulturalnej, ekonomicznej i politycznej w waszym własnym kraju. Zdolności, które posiadacie, są potrzebne dla jego przyszłości - przyszłości kraju, który za sobą ma tak sławną historię - powiedział papież-Polak do ukraińskiej młodzieży.
Po tych mocnych i poważnych słowach Ojciec Święty toczył swój zwyczajowy dialog z młodzieżą -żartując: "Dlatego właśnie deszcz pada, aby dzieci rosły", oświadczając "Papież was bardzo kocha" i śpiewając wraz z młodymi piosenki - wśród nich polską góralską "Nie lyj dyscu, nie lyj...". Wszystkie jego słowa były przyjmowane entuzjastycznie i nikt już nie zwracał uwagi na nagłe pogorszenie pogody.
W części artystycznej ukraińska młodzież zaprezentowała Ojcu Świętemu m.in. tańce przedmieść Lwowa i tańce ludowe huculskich górali. Ojciec Święty patrzył z uwagą na kunszt młodych tancerzy.
Spotkanie młodych z Ojcem Świętym zakończyły słowa pożegnania wygłoszone po polsku i ukraińsku. Nie trać nadziei, wierność Jego wezwaniu przyniesie błogosławione owoce - brzmiało posłanie. Papież podziękował za cudowny wieczór i odśpiewał "Zachodźże słoneczko". Młodzi odpowiedzieli chóralnym ukraińskim "Sto lat".
Podczas spotkania Ojca Świętego z młodzieżą zostały również wręczone Nagrody Pojednania Polsko-Ukraińskiego. Otrzymali je: dyrektor Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej w Lublinie prof. Jerzy Kłoczowski, rektor Uniwersytetu Lwowskiego profesor Iwan Wakarczuk oraz społeczność Mariampola. (aka)
Posłuchaj w WP dźwiękowych relacji Radia Watykańskiego z Ukrainy