Jan Paweł II przybył do Kijowa

Po wyjściu z samolotu Ojciec święty ucałował podaną mu na tacy ziemię ukraińską. Orkiestra wojskowa odegrała hymny Watykanu i Ukrainy. Papież u boku prezydenta Kuczmy odebrał defiladę kompanii honorowej.

Leonid Kuczma serdecznie powitał Ojca Świętego w imieniu własnym i narodu ukraińskiego - nie tylko jako głowę państwa watykańskiego, ale jako wybitną osobowość i _ niezłomnego bojownika o prawdę i godność człowieka_.

Prezydent Kuczma przypomniał chrzest Rusi - jako kluczowe wydarzenie w dziejach chryzstianizacji świata. Podkreślił chrześcijański charakter Ukrainy. Przypomniał tragedie, jakie nawiedzały ten kraj - wielki głód lat 30., represje hitlerowskie i sowieckie, katastrofę czarnobylskiej elektrowni atomowej. Zapewnił, że Ukraina - która dziś, po latach przymusowej izolacji, znajduje się we wspólnocie wolnych krajów, pragnie dziś budować demokratyczne społeczeństwo, oparte na ludzkiej godności, pragnie należeć do Europy.

Obecna Ukraina wyrzeka się wszelkiej ideologii ateistycznej i pragnie zbudować państwo, w którym będą przestrzegane prawa człowieka, w którym będzie panować sprawiedliwość i prawda. Dziś Ukraina wychodzi z politycznej izolacji i szuka swego miejsca we wspólnocie międzynarodowej, buduje relacje z państwami sąsiedzkimi i chce wnieść swój wkład w zjednoczenie Europy. Chcemy uczynić wszystko, aby chrześcijańskie korzenie zostały nie naruszone - powiedział prezydent Kuczma.

Leonid Kuczma odwołał się do słów Pisma Świętego. Wyraził m.in. nadzieję, że Ukraińcy będą kochać bliźniego miłością taką, jaką opisał apostoł Paweł- cierpliwą, miłosierną, niezazdrosną. Dodał za ewangelistą, że kto miłuje Boga, a nienawidzi bliźniego jest kłamcą.

Jan Paweł II - przemawiając w języku ukraińskim - podkreślił, że bardzo długo oczekiwał tej wizyty, a dziś z radością i wzruszeniem mógł ucałować ukochaną ziemię ukraińską. Przypomniał, że wcześniej znalazło się na niej dwóch papieży (św. Klemens I i św. Marcin I), którzy - wywiezieni na Krym - zostali tam zamęczeni.

Pozdrawiam Cię, Ukraino - powiedział papież, podkreślając dramatyczną drogę tego kraju ku niepodległości. Chciałbym, by naród ukraiński kontynuował tę drogę, w pokoju i zgodzie wszystkich grup etnicznych i religijnych.

Papież podkreślił, że nie przybywa na Ukrainę z zamiarem prozelityzmu, ale po to, by dawać świadectwo o Jezusie Chrystusie razem z chrześcijanami każdego Kościoła i każdego wyznania. Kilkakrotnie Jan Paweł II zaznaczył, że właśnie kulturalna, etniczna i religijna różnorodność jest podstawą, na której naród ukraiński może uzyskać pełną jedność i tożsamość. Dodał, że Ukraina, która zawsze była pomostem między Wschodem i Zachodem, jest z natury swojej europejska. Europejskie korzenie związane są również z wiarą chrześcijańską, której naród ukraiński nie wyrzekł się mimo wielu ciężkich prób - podkreślił papież.

Witając zamieszkującą Ukrainę prawosławną większość, Jan Paweł II przypomniał, że przez wieki stosunki łączące Rzym z Kijowem były bardzo dobre. Wyraził nadzieję, że ta przeszłość będzie przykładem, który pozwoli osiągnąć jeszcze lepszą przyszłość w relacjach między katolikami i prawosławnymi.

Wspominając złe momenty w historii chrześcijańskiego Wschodu i Zachodu, papież powiedział: Stańmy przed Panem, rozpoznajmy nasze winy, przeprośmy za nie. Wyraził również płynące z serca pragnienie, aby błędy przeszłości nigdy nie powtórzyły się w przyszłości i aby przeszłość nie hamowała drogi ku wzajemnemu poszanowaniu. Mając w sercu miłość Chrystusa, możemy przemenić świat - dodał Jan Paweł II.

Papież wyraził również uznanie dla przemian na Ukrainie. Dodał, że ze złych doświadczeń w przeszłości powinna rodzić się nowa nadzieja, która nie pozwoli ulec rozczarowaniom i zawieść wierzących w przyszłość.

Ukraina liczy ponad 52 miliony mieszkańców. 30 mln to wyznawcy prawosławia, 5 mln - osoby wyznania greckokatolickiego, a 400 tys. - rzymscy katolicy. Kosciół greckokatolicki ma 8 eparchii (diecezji), natomiast rzymskokatolicki - 4 diecezje. (kor, ck)

Zobacz także:

W Opoka - Jan Paweł II - Ukraina