Grabiec uderza w PiS. "Kampania szczucia"
Rząd PiS rozpoczął zakrojoną na ogromną skalę kampanię szczucia przeciwko imigrantom - ocenił rzecznik PO Jan Grabiec. W tle trwa dyskusja na temat projektu rozporządzenia MSZ w sprawie państw, "w których cudzoziemcy mogą składać wnioski o wydanie wizy przez ministra właściwego do spraw zagranicznych".
"W tym samym czasie, kiedy Morawiecki straszy Polaków zamieszkami we Francji, rząd zwiększa dostępność polskich wiz dla imigrantów z Afryki i Azji. Wnioski wizowe będą zbierały lokalne firmy, a pieczątkę przystawiał urzędnik w Warszawie. Rząd przewiduje co najmniej 400 tys. wiz rocznie" - napisał w mediach społecznościowych Jan Grabiec, rzecznik PO.
Wyliczył też kraje z których przybysze mają być objęci "przyspieszonym i uproszczonym trybem wydawania wiz". Ma to dotyczyć dwudziestu państw, między innymi Arabii Saudyjskiej Armenii i Azerbejdżanu, Filipin, Indii, Iranu, Kazachstanu, Pakistanu czy Wietnamu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak zauważa Jan Grabiec, ci wszyscy obcokrajowcy, zdaniem PiS-u są potrzebni w Polsce. Trzeba ich szybko sprowadzić do kraju z "pominięciem zapchanych wnioskami konsulatów. Muszą nadążyć za setkami tysięcy zezwoleń na pracę wydanymi przez rząd" - komentuje Grabiec.
Grabiec powołuje się na konkretny dokument - projekt rozporządzenia MSZ w sprawie państw, "w których cudzoziemcy mogą składać wnioski o wydanie wizy przez ministra właściwego do spraw zagranicznych".
Taka publikacja została umieszczona na rządowych stronach 19 czerwca. O tym samym projekcie wspomniał Donald Tusk w nagraniu, które wywołało polityczną burzę w niedzielę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Faza konsultacji"
Minister w KPRM Łukasz Schreiber w Polsat News tłumaczył, że rozporządzenie, które obecnie jest w fazie konsultacji, dotyczy tego, by "scentralizować system wydawanych wiz". - Chodzi o to, żeby nie były one w konsulatach konkretnych, tylko w Warszawie, i żeby mieć tutaj pełen ogląd sytuacji - wyjaśnił.
Schreiber przyznał, że wniosków o wydanie wizy jest więcej niż było w okresie rządów PO-PSL, jednak jest to wynik poprawy sytuacji ekonomicznej w Polsce.
Zapytany, czy celem rozporządzenia jest przyspieszenie i uproszczenie procedury wydawania wiz, Schreiber odpowiedział: - Ono może pójść w kierunku tego, żeby niektóre decyzje podejmować szybciej. Tylko pamiętajmy jedno: dzisiaj przedsiębiorcy, dzisiaj polscy rolnicy, potrzebują osób, które w legalny sposób - i to jest kluczem w tej sprawie - ubiegają się o pracę w Polsce - podkreślił.