Jakubiak zdradza, o czym marzy prezes Kaczyński. "Idzie dwupartyjność"
- To, że Jarosław Kaczyński i Grzegorz Schetyna działają w porozumieniu nie ulega dla nas żadnej wątpliwości - mówił w #dzieńdobryWP Marek Jakubiak z Kukiz'15.
24.04.2017 | aktual.: 24.04.2017 09:43
Jakubiak wraz z Pawłem Rabiejem z Nowoczesnej komentowali wyniki ostatniego sondażu partyjnego. W sondażu przeprowadzonym na zlecenie "Super Expressu" i Nowej TV wygrywa PiS z 33 proc. poparciem. 6 pkt. proc. za nimi jest PO (27 proc.), trzecie miejsce dla Kukiz'15 (13 proc. poparcia).
- Idzie dwupartyjność. Widać, że to jest większe marzenie Jarosława Kaczyńskiego. Próg dostawania się do Sejmu wynosił 10 proc. i inne pomysły powodują, że za chwilę to będzie państwo pana Schetyny i Kaczyńskiego. To, że oni działają w porozumieniu nie ulega dla nas żadnej wątpliwości - powiedział w Telewizji WP Jakubiak.
- Widać wyraźnie jak grają, to jeden aferę rozkręca, to drugi. Mentalnie wiedzą, że ten tort musi należeć do nich. Mówię o torcie w postaci Rzeczpospolitej. Kukiz'15 klinem się wbija w to wszystko - podkreślił.
- O spadkach Nowoczesnej nie będę mówił, bo leżącego się nie kopie - zażartował Jakubiak.
- Oni muszą zupełnie inaczej podchodzić do tematu. Ja się dziwię PiS, bo oni absolutnie zasługują na spadki sondażowe. Robią wszystko co można, aby sondaże spadały. Do tego prowadzi arogancja - ocenił.
Nowoczesna pikuje w sondażach
Nowoczesnej bronił Paweł Rabiej. - Jak powiedział Richard Nixon - raz jest się w polityce na górze, a raz na dole. To nie jest tak, że zależy to tylko od nas, od oferty programowej. Bardzo dużo zależy też od tego otoczenia zewnętrznego. W tej chwili mamy takie otoczenie zewnętrzne, jakie mamy - silna pozycja i błędy PiS, wzrost poparcia dla PO. Natomiast przypomniałbym, że PO popełniło szereg błędów i trzeba o tym pamiętać - mówił.
- Bądźmy cierpliwi. Wyciągnęliśmy z tego spadku wnioski. Bardzo ważne jest umieć się podnosić. Myślę, że mamy pomysł na to, aby się podnieść - podkreślał.
Po wyborach we Francji
Politycy komentowali także wyniki wyborów prezydenckich we Francji.
Według oficjalnych wyników w drugiej turze spotkają się Emmanuel Macron i kandydatka skrajnej prawicy Marine Le Pen. Macron zdobył 23,75 proc. głosów a Le Pen 21,53 proc. Druga tura wyborów 7 maja.
- Mam nadzieję, że Francuzi za dwa tygodnie wybiorą nadzieję, a nie strach - podkreślał Rabiej.
Źródło: WP