PolskaJako zwolennik szczepień zadzwoniłem na rządową infolinię. Kubeł zimnej wody na głowę

Jako zwolennik szczepień zadzwoniłem na rządową infolinię. Kubeł zimnej wody na głowę

"Ciężko powiedzieć", "nie ma takich informacji" - takie odpowiedzi usłyszy przeciętny Kowalski, który zadzwoni na rządową infolinię z pytaniem, kiedy będzie mógł się zaszczepić na COVID-19. Na pocieszenie konsultanci dodają, że kolejka "znacznie się skróciła", bo na szczepienia zapisało się tylko 40 proc. medyków.

Szczepionka na COVID. Kiedy będzie dostępna dla przeciętnego Kowalskiego? Nie wiedzą nawet pracownicy rządowej infolinii
Szczepionka na COVID. Kiedy będzie dostępna dla przeciętnego Kowalskiego? Nie wiedzą nawet pracownicy rządowej infolinii
Źródło zdjęć: © East News | USA TODAY Network
Tomasz Molga

24.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 00:01

- Ci, którzy się nie zaszczepią, będą odpowiedzialni za chorobę i śmierć współobywateli - grzmiał w wywiadzie telewizyjnym prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. walki z koronawirusem. Słowa były adresowane do osób, które zastanawiają się nad udziałem w rządowym programie szczepień przeciwko COVID-19.

Postanowiliśmy sprawdzić, co konsultanci rządowej infolinii w sprawie szczepień mają do powiedzenia osobom, które za "radą" prof. Horbana chcą zaszczepić się jak najszybciej.

Pierwsze szczepienia przeciwko COVID-19 w Polsce rozpoczną się 27 grudnia w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. Jako pierwsza szczepionkę otrzyma pielęgniarka tej placówki, a drugą zaszczepioną osobą będzie lekarz. Szczepienia grupy 570 tys. medyków to etap zero narodowego planu szczepień. Co dalej?

Szczepienia na COVID. Jak długa jest kolejka?

- Nie wykonuję zawodu medycznego, nie jestem seniorem, nie mam też chorób kwalifikujących do grupy ryzyka, nie pracuję w służbach mundurowych zwalczających COVID, czy jest nawet przybliżony termin, kiedy będę mógł się zaszczepić? - zapytałem konsultantkę.

- Jeszcze nie ma takich informacji. 15 stycznia ruszają zapisy na szczepienia, natomiast to wszystko będzie szło chronologicznie. Najpierw medycy, potem seniorzy i kolejne etapy. Dokładnych terminów nie jesteśmy w stanie określić - tłumaczy rozmówczyni

Czy jest szansa, że szczepienie będzie możliwe przed wakacjami, aby ze spokojnym sumieniem można było pojechać na wypoczynek? Na takie pytanie konsultant odpowiada westchnieniem, że "ciężko powiedzieć". - To zależy od tego, ilu seniorów mimo wszystko zdecyduje się na szczepienie. Kolejka znacznie się skróciła, bo w etapie zero tylko 40 proc. medyków zgłosiło udział - dodaje na pocieszenie rozmówczyni.

Od kiedy będzie można zarezerwować sobie termin szczepienia? - Nie chwilę obecną niestety nie mam takich informacji. Proszę skontaktować się po 15 stycznia - usłyszałem.

Według szacunków Money.pl dorośli Polacy spoza grup uprzywilejowanych (medycy, seniorzy, służby, nauczyciele) na okazję do szczepienia prawdopodobnie będą musieli czekać do przełomu 2021 i 2022 roku. Gdyby w każdej z wymienionych grup szczepić chciała się tylko część populacji, to czas oczekiwania na szczepionkę dla przeciętego Kowalskiego skróci się o 3-4 miesiące.

Będzie można wybrać markę szczepionki

Dodajmy jednak, że konsultanci infolinii już teraz mają wiele praktycznych informacji. Pacjent będzie mógł wybrać rodzaj szczepionki. Ich dostawcami będzie pięć firm. Szczepionki oparte o mRNA (CureVac, Moderna, Pfizer) zawierają informację genetyczną, pozwalającą na produkcję w komórce wybranych białek wirusa. Z kolei produkty AstraZeneca i Johnson&Johnson opierają się na tzw. wektorach, czyli aktywnych wirusach zmodyfikowanych w sposób minimalizujący ryzyko zakażenia.

Podczas umawiania się na szczepienie będzie wiadomo, którą szczepionką dysponują poszczególne punkty szczepień w naszym regionie zamieszkania. Umawiając się w konkretnym punkcie, wybierzemy więc markę szczepionki.

Nie można liczyć na to, że szczepienia odbędą się na zasadzie szybkiego drive-thru. Konsultanci informują, że po szczepieniu pacjent musi pozostać w punkcie szczepień przez 30-45 min. To czas na obserwację, czy zaistnieją niepożądane reakcje poszczepienne.

W rządowej infolinii pracuje 500 konsultantów. Jak na razie dodzwonienie się pod numer 989 nie stanowi problemu. Na połączenie czeka się mniej niż minutę.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (990)