Dramat na dziecięcym przyjęciu. "Wkładał rękę w majtki"
Impreza urodzinowa dziewczynki zamieniła się w koszmar. 46-letni mężczyzna, który był DJ-em w lokalu, gdzie odbywało się przyjęcie, obmacywał dziewczynki. Prokuratura postawiła pracownikowi klubu zarzut molestowania seksualnego małoletnich.
Urodziny dziewczynki ze szkoły podstawowej odbywały się w jednym z lokali w Elblągu. Uczennica zaprosiła swoich rówieśników. Właśnie podczas przyjęcia miał się rozegrać dramat solenizantki i jej koleżanek. Sprawę opisuje redakcja Elbląskiej Gazety Internetowej.
Mężczyzna, który tego dnia pracował jako DJ, miał zapraszać za konsolę dziewczynki. Chciał pokazać im jak działa sprzęt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wieczorem, gdy rodzice przyjechali odebrać jedno z dzieci, zauważyli, że 8-latka siedzi razem z koleżankami smutna. Gdy mama zapytała ją, co się stało, dzieci zaczęły płakać.
- Jedna przez drugą zaczęły opowiadać, że jakiś pan je dotykał. Powiedziały, że rękę w majtki im wkładał, ale żadna nic nie skarżyła, bo się bała. Po kolei zapraszał wszystkie za zabudowaną konsolę, żeby nauczyć grać na didżejce i tam obmacywał - opisuje roztrzęsiona kobieta w rozmowie z lokalnym serwisem portel.pl. 46-latek miał też przy dzieciach spożywać alkohol. O sprawie powiadomiono policję.
Sprawą zajęła się prokuratura. Mężczyzna został aresztowany
Prokurator Ewa Ziębka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu, potwierdziła, że sprawa jest w toku. - Sąd Rejonowy w Elblągu przesłuchał z udziałem psychologa trzy z sześciu pokrzywdzonych dziewczynek - podaje prok. Ziębka w rozmowie z portalem. Mężczyzna trafił do aresztu tymczasowego na okres trzech miesięcy.
Właścicielka lokalu, w którym odbywało się przyjęcie, zapewnia, że podobne sytuacje nigdy wcześniej nie miały miejsca. 46-latek został już zawieszony w pracy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Śmiertelny atak mieczem samurajskim. Kobieta usłyszała wyrok
Źródło: portel.pl