Jakby codziennie znikało miasteczko
Każdego dnia z polskich
lotnisk i dworców wyjeżdżają za chlebem tysiące Polaków. Na
Zachodzie szukają lepszego życia, pracy i godziwych zarobków.
Większość z nich opuszcza kraj na zawsze - pisze "Fakt".
Według dziennika, tempo tej ucieczki z naszego kraju jest
przerażające: tak jakby każdego dnia pustoszało w Polsce małe
miasteczko wielkości Bukowiny Tatrzańskiej.
W ciągu ostatnich dwóch lat z Polski wyjechało ponad 2 mln naszych rodaków. Każdego dnia z polskich dworców i lotnisk za granicę ucieka aż 2,5 tysiąca osób. Emigracja dwóch milionów osób to nie przelewki. Bo to tak jakby z powierzchni ziemi zniknęła Warszawa - podkreśla dziennik.
"Fakt" apeluje do polityków: zróbcie wreszcie coś, aby Polacy mogli być dumni ze swojego kraju! I aby nie musieli rozbijać rodzin, wyjeżdżając za chlebem! (PAP)