Trwa ładowanie...
d34knfi
Jaka jest przyszłość Morawieckiego? Cimoszewicz przewiduje, co czeka szefa rządu

Jaka jest przyszłość Morawieckiego? Cimoszewicz przewiduje, co czeka szefa rządu

Były premier Włodzimierz Cimoszewicz był pytany w programie "Newsroom" WP o to, jaka może być przyszłość obecnego szefa rządu Mateusza Morawieckiego. Zdaniem niektórych politologów, byłby on dobrym kandydatem PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. - Nie wiem oczywiście, jaka jest jego przyszłość. Doświadczenie związane z tą formacją, ale nie tylko z nią, pokazuje, że rozmaite kariery potrafią skończyć się niespodziewanie szybko - odparł Cimoszewicz. Przypomniał, jak karierę na stanowisku szefa rządu skończyła Beata Szydło. Mimo, że była jednym z liderów swojego obozu, w dość niespodziewanym momencie została odwołana. Cimoszewicz podkreślił też, że do najbliższych wyborów prezydenckich jest jeszcze daleko. - W polskiej polityce prognozowanie kto będzie kandydatem takiej czy innej formacji za cztery lata to jest jak wróżenie z fusów - zaznaczył. Były premier został też spytany, czy prezentacja Polskiego Ładu, czyli nowego programu społeczno-gospodarczego Zjednoczonej Prawicy świadczy o końcu konfliktów w tym obozie. - Ewidentnie to była manifestacja jakiegoś szerszego porozumienia i wspólnego planu - odparł były premier. Zaznaczył jednak, że deklarowana dziś jedność wcale nie musi utrzymać się do kolejnych wyborów parlamentarnych.

Jaka jest przyszłość premiera MoraRozwiń

Transkrypcja:

Jaka jest przyszłość premiera Morawieckiego? Pani profesor Ewa Marciniak mówi, że on byłby na przykład dla PiS-u dobrym kandydatem za te parę lat na prezydenta i że on mógłby ewentualnie zastąpić Andrzeja Dudę. Nie wiem oczywiście, jaka jest jego przyszłość. Doświadczenie związane z tą formacją, ale nie tylko z nią, pokazuje, że rozmaite kariery potrafią skończyć się niespodziewanie szybko. Różne rzeczy zdarzają się ludziom, oczywiście także politykom. Nawiązuje tu pan, rozumiem, do roli Beaty Szydło, która zniknęła w pewien sposób. No właśnie. Była bardzo silną postacią, niekwestionowaną szefową rządu. I z dnia na dzień przestała być nią. Więc to się może zdarzyć oczywiście. To jest okres jeszcze długi, do końca kadencji pana Dudy jeszcze mamy 4 lata. Więc w polskiej polityce prognozowanie kto będzie kandydatem takiej czy innej formacji za 4 lata, to jest wróżenie z fusów. A Nowy Ład i ta prezentacja Nowego Ładu, Polskiego Ładu - dla pana ona się objawia jako pewnego rodzaju zgoda Zjednoczonej Prawicy czy jednak tam cały czas kipi pod tym garnkiem i tak naprawdę tylko na chwilę to wieczko poprawiono? Ewidentnie to była manifestacja jakiegoś szerszego porozumienia i wspólnego planu. To nie było przecież prezentowane wyłącznie przez pana Morawieckiego czy przez pana Kaczyńskiego. No, ale rola Gowina i Ziobry była, że się tak wyrażę, tak trochę z tyłu, tak trochę z boku. Większość projektów zapowiedziano, mówił premier Morawiecki, mówił prezes Kaczyński, a oni byli tak troszeczkę doklejeni, miałem wrażenie. Nawet w tym dokumencie nie ma ich projektów. Mniej więcej proporcjonalnie do ich znaczenia, do liczby posłów jakich mają. Ale jednak generalnie podkreślano, że to jest wspólne przedsięwzięcie. Ta wspólnota oczywiście nie musi przetrwać kolejnych wyborów parlamentarnych, ale znowu do tych wyborów jest jeszcze sporo czasu. Czy ona również nie przetrwa dłuższego wymiaru czasowego po jej ogłoszeniu - tego znowu nie wiemy. Ale tam są zawarte oczywiście rozmaite propozycje, zwłaszcza te o wymiarze socjalnym, które zapewne w intencje twórców, autorów mają przysporzyć poparcia społecznego, wyborczego. I na pewno nikt z tych ludzi nie będzie występował przeciwko temu i nie będzie tego podważał.
d34knfi
d34knfi
Więcej tematów