PublicystykaJaka choroba dręczy Jarosława Kaczyńskiego? "To jego prywatna sprawa" - nasz sondaż

Jaka choroba dręczy Jarosława Kaczyńskiego? "To jego prywatna sprawa" - nasz sondaż

Stan zdrowia polskich polityków, nawet tych najważniejszych, to ich prywatna sprawa. Tak uważają uczestnicy sondażu przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna.

Jaka choroba dręczy Jarosława Kaczyńskiego? "To jego prywatna sprawa" - nasz sondaż
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Paweł Wiejas

Często lubimy się powoływać na przykłady płynące do nas zza Oceanu. Amerykanie robią coś tak, a tak. Są dobrzy w tym, a w tym. W przypadku prezydenta USA, najpotężniejszego człowieka świata, Biały Dom regularnie ogłasza raporty o stanie zdrowia prezydenta. A właściwie ogłaszał regularnie, bo Donald Trump początkowo odmawiał podania tych wrażliwych danych. Tymczasem wraz z każdym tweetem prezydenta, rosły obawy Amerykanów. Nie tyle o jego zdrowie fizyczne, co psychiczne. Po wielu miesiącach ujawniono w końcu stan zdrowia Trumpa: psychicznie i fizycznie nie odbiega od normy dla 70-latków.

Jego zdrowie, jego sprawa

U nas, od wielu miesięcy, nie ma ważniejszego tematu – nie jest to wcale stwierdzenie na wyrost – niż stan zdrowia polskiego polityka numer 1, czyli Jarosława Kaczyńskiego.

Obowiązku przedstawiania danych medycznych w Polsce nie ma, więc muszą wystarczyć nam informacje dozowane przez polityków PiS. A w nich – albo prezes jest przeziębiony, albo ma chore kolano, albo zaatakowała go infekcja bakteryjna, albo chore kolano zaatakowala na nieszczęście infekcja bakteryjna. Jakiekolwiek są powody przedłużającej się absencji Jarosława Kaczyńskiego, to okazuje się, że Polacy uważają, że to jego prywatna sprawa. Dotyczy to zresztą nie tylko prezesa PiS, ale również innych prominentnych polityków – zarówno obozu rządzącego jak i opozycji.

Obraz
© WP.PL | Panel Ariadna

Złamanie mostka to drobiazg

Nieco inaczej uczestnicy sondażu podchodzą do wydarzeń powszechnie znanych, które mogły mieć wpływ na wykonywanie obowiązków przez ważnego polityka. W tym przypadku ankietowani woleliby raczej być poinformowani, co się stało. Gdy w lutym 2017 roku w Oświęcimiu roztrzaskała się limuzyna wioząca Beatę Szydło, politycy PiS informowali, że obrażenia premier były niegroźne. W rzeczywistość – o czym poinformowała „Rzeczpospolita” - miała złamany mostek i żebra, zranioną opłucną, doznała też stłuczenia serca.

Wprowadzenie w błąd wyborców, uczestnicy sondażu ocenili negatywnie. Aż 87 proc. z nich słyszała o wypadku premier. Nie wiedziało o nim zaledwie 13 proc.

Obraz
© WP.PL | Panel Ariadna

Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 27-30 lipca 2018 roku. Próba ogólnopolska osób od 18 lat wzwyż (N=1041). Kwoty dobrane według reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Opinie
Jarosław KaczyńskiAndrzej DudaBeata Szydło
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)