Jak ważny jest obwód królewiecki dla Rosjan? "Tam dalej jest dużo sprzętu"
- Tam dalej jest dużo sprzętu, który ma śledzić, co się dzieje na obszarze naszego terytorium. Po drugie, wróćmy do historii zaniku GPS, to się przecież znikąd się nie wzięło. Po trzecie, jest tam główny port Floty Bałtyckiej. To, co się teraz dzieje na Bałtyku, należy zachować daleko posuniętą ostrożność - mówiła analityczka Polityki Insight Anna Maria Dyner. Obwód królewiecki będący eksklawą Rosji graniczącą z Polską, jest strategicznie ważnym miejscem dla rosyjskich służb wywiadowczych. W programie "Didaskalia" dziennikarz WP Patrycjusz Wyżga rozmawiał o tym z Anną Marią Dyner. Zdaniem analityczki ostatnie nasilenia zakłóceń sygnału radiowego w pobliżu naszej granicy czy kraju, wskazują na specjalne działania Rosjan. Co więcej, Dyner wspomniała też o napiętej sytuacji na Morzu Bałtyckim. Fińska straż przybrzeżna przejęła tankowiec "Eagle S", podejrzewany o uszkodzenie podmorskich kabli energetycznych i światłowodowych między Finlandią a Estonią. Statek ten jest powiązany z tzw. "flotą cieni", która pomaga Rosji omijać zachodnie sankcje. Więcej w programie "Didaskalia". Obejrzyj całą rozmowę na kanale na YouTube.