Jak skuteczna jest trzecia dawka szczepionki? Opublikowano nowe raporty
Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) upubliczniły nowe raporty dotyczące skuteczności trzeciej dawki szczepionek Moderny i Pfizera. Z danych wynika, że oferują one bardzo wysoki poziom ochrony zarówno przed wariantem Delta, jak i Omikron.
Raport opracowano na podstawie informacji dotyczących pacjentów zakażonych koronawirusem, którzy trafili do szpitali w okresie od sierpnia ubiegłego roku do 5 stycznia bieżącego. Zebrane statystyki wskazują, że podczas fali infekcji wywołanych wariantem Delta, skuteczność w przypadku zapobiegania hospitalizacji wyniosła 94 proc. W okresie dominacji Omikronu było to 90 proc.
Poziom odporności u osób, które przyjęły tylko dwie dawki, wyniósł 81 proc. w przypadku wariantu Omikron. Po pół roku od przyjęcia drugiej dawki zdecydowanie jednak spadał - do 57 proc.
Szczepionki nadal skuteczne. Nowe badania
Jeszcze inny z raportów potwierdza, że niezaszczepieni seniorzy są 49-krotnie bardziej narażeni na hospitalizację niż ci, którzy zaszczepili się trzema dawkami.
- Dobre wieści są takie, że dla ludzi, którzy otrzymali trzecią dawkę, skuteczność jest bardzo wysoka i chroni przed umiarkowanie poważnym i poważnym przebiegiem choroby. To są jedne z pierwszych danych, które pokazują rzeczywisty poziom ochrony w Stanach Zjednoczonych - powiedział epidemiolog Mark Thompson, jeden z autorów badania CDC.
Z danych CDC wynika, że w USA trzecią dawkę szczepionki otrzymało 39 proc. spośród w pełni zaszczepionych osób.
Zobacz też: Afera Pegasusa. Wicemarszałek Senatu atakuje PiS: Chodzi o niszczenie człowieka
Biały Dom o pandemii: pozostało jeszcze wiele kroków
O aktualnej sytuacji epidemicznej w Stanach Zjednoczonych wypowiedział się w czwartek szef sztabu Białego Domu Ron Klain. W wywiadzie dla MSNBC poinformował, że administracja prezydenta Joe Bidena stale przygotowuje się na nowe odmiany koronawirusa.
- Jesteśmy przygotowani. Zwiększamy produkcję testów. Zwiększamy produkcję maseczek - powiedział Klain, komentując rosnące liczby zakażeń. 20 stycznia w USA zidentyfikowano ponad 748 tys. nowych przypadków infekcji.
Urzędnik Białego Domu podkreślił, że "musimy być przygotowani na to, co nadejdzie". - Pozostało jeszcze wiele kroków w walce z tą pandemią. Podejmujemy te kroki - zapewnił.
Przeczytaj również: