To nie Hawaje... tylko Falenica
Wbrew pozorom to nie rozkoszny wypoczynek na Hawajach tylko niecodzienny happening zirytowanego mieszkańca Falenicy w Warszawie. Od kilku lat mieszkańcy ul. Kamieńskiego domagają się od Urzędu Dzielnicy Wawer, żeby utwardzono drogę położoną tuż obok zajezdni autobusowej i stadionu. Codziennie przechodzi tu wiele osób. Jak widać, gdy pada deszcz, ulica jest nieprzejezdna, powstaje jeziorko, a zimą trzeba obchodzić ten rejon szerokim łukiem. W styczniu jeden z mieszkańców tej ulicy domagał się pogłębienia ulicy, bo... nie chce osiadać na mieliźnie.