PolitykaJak jest z obronnością Polski? Prezydent Andrzej Duda: ja siedziałem spokojnie

Jak jest z obronnością Polski? Prezydent Andrzej Duda: ja siedziałem spokojnie

Polska jest jednym z "prymusów NATO" - tak twierdzi prezydent Andrzej Duda. Odnosząc się do szczytu NATO w Brukseli, podkreślił, że Polska może być spokojna o swoje bezpieczeństwo.

Jak jest z obronnością Polski? Prezydent Andrzej Duda: ja siedziałem spokojnie
Źródło zdjęć: © PAP
Anna Kozińska

29.05.2017 | aktual.: 28.03.2022 12:36

- Sądzę, że możemy być naprawdę spokojni - powiedział Duda w wywiadze dla Radia eM, udzielonym podczas niedzielnej Pielgrzymki Mężczyzn i Młodzieńców w Piekarach Śląskich i opublikowanym w poniedziałek. Jak podkreślił, mimo że prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump nie wspomniał w Brukseli o artykule 5 traktatu, to mówił o zwiększeniu pomocy finansowej na wsparcie bezpieczeństwa europejskiego. 1,4 mld dolarów to zdaniem Dudy "niebagatelna kwota". - To są gigantyczne pieniądze - stwierdził.

Zaznaczył, że nasz kraj jest wskazywany jako przykład m.in. jeśli chodzi o wydatki na obronność. - Polska jest bardzo doceniana w NATO, za to że – my jesteśmy stosunkowo dużym krajem – i wydajemy solidnie te 2 proc. (PKB) - zwrócił uwagę.

- Kiedy prezydent Donald Trump mówił o tym, że oczekuje tego, że kraje europejskie będą lojalne wobec Stanów Zjednoczonych, wobec amerykańskich podatników, ja siedziałem spokojnie, bo Polska, bo Polacy, bo polscy podatnicy są lojalni i te pieniądze na obronę są przez nas wydawane - mówił.

Cel pielgrzymki

Duda stwierdził, że w Piekarach Śląskich modlił się przede wszystkim za ojczyznę. Mówił też o swojej roli jako prezydenta. - To jest stanowisko, na którym służy się RP i służy się ludziom. I to jest dla mnie ważne, żeby tę służbę jak najlepiej pełnić przez lata kadencji prezydenckiej. Żeby to było zrealizowane z pożytkiem dla RP i z jak największym pożytkiem dla polskiego społeczeństwa. Jeśli tak uda się to przeprowadzić, będzie wsparcie i opieka Matki Najświętszej i Opatrzności, to będę się cieszył i będę miał satysfakcję - tłumaczył.

Jak dodał, fundamentem, na którym należy budować jedność Polaków, są wartości chrześcijańskie. Jednak nie tylko. - Mamy naszych bohaterów narodowych, mamy nasze zwycięstwa. Mamy też oczywiście nasze przegrane. Ale jak widać, generalnie, dzieje prowadzą nas ku zwycięstwu. To jest tak, że różne sytuacje się zdarzają w biegu dziejów, ale Polska trwa, istnieje, jest wolna dzisiaj i dobrze się rozwija. Mnie to ogromnie cieszy - powiedział.

Rządowe propozycje

Prezydent komentował również program 500plus. - Cieszę się ogromnie, że wbrew temu, co krzyczano, są pieniądze na pomoc dla rodzin (...), budżet wytrzymał, jakoś się dało - powiedział. Odniósł się też do propozycji zakazu handlu w niedzielę. - Kto nie musi, nie powinien pracować w niedzielę - stwierdził. Jednocześnie przyznał, ze decyzja należy do posłów i może mieć konsekwencje gospodarcze.

Powiedział też, że powinniśmy dbać o środowisko. - Ale ja nie jestem osobiście zwolennikiem wycofywania się z energii węglowej, a już na pewno nie w Polsce, gdzie mamy najwięcej w Europie złóż węgla, to jest nasz podstawowy surowiec energetyczny - dodał.

- W tej chwili nasza sytuacja, gospodarcza choćby, rozwija się doskonale – mamy znacznie lepsze wyniki niż to było przewidywane i można powiedzieć w jakimś sensie, że Polska rozkwita - podsumował.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)