Jacek Żalek do dymisji? Krótka odpowiedź Terleckiego
Nie milkną echa afery wokół Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Opozycja domaga się dymisji nadzorującego tą instytucję Jacka Żalka. O przyszłość wiceministra funduszy i polityki regionalnej był pytany w Sejmie szef klubu PiS. Ryszard Terlecki udzielił bardzo zwięzłej odpowiedzi.
- Panie Marszałku, widzi pan powody do dymisji Jacka Żalka? - dociekała w Sejmie Arleta Zalewska z "Faktów" TVN. - A tak - odpowiedział jej krótko Terlecki.
Dziennikarka próbowała uzyskać nieco szerszą odpowiedź. - Dlaczego? Nastąpi taka dymisja? - dopytywała. Terlecki jednak zignorował jej kolejne pytania i odszedł milcząc.
Dymisja Żalka w grze. Bortniczuk zapowiada
Z ustaleń Wirtualnej Polski wynika, że w Prawie i Sprawiedliwości trwa dyskusja nad możliwością dymisji Żalka i coraz większa grupa polityków domaga się, żeby przestał pracować w ministerstwie. Obóz władzy boi się wizerunkowych strat w związku z aferą NCBiR.
Co ciekawe, dymisji Żalka nie wykluczył Kamil Bortniczuk, minister sportu i jeden z wiceprezesów Partii Republikańskiej. Na pytanie WP, "czy będzie bronił Jacka Żalka i czy PiS chce go odwołać", stwierdził, że "to zależy od ustaleń". - W naszym obozie nie ma świętych krów, dotyczy to partii koalicyjnych, jak i Prawa i Sprawiedliwości - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: miliony dla posła PiS. Wcześniej prosił o pracę. "Mają rozmach..."
Relacja z gali Herosów
Afera z setkami milionów w NCBiR
Przypomnijmy, afera w NCBiR dotyczy wątpliwości w sprawie tego, jak miało być rozdysponowane 811 mln zł z konkursu "Szybka ścieżka - Innowacje cyfrowe". 55 mln zł otrzymać miała firma założona w trakcie trwania konkursu.
Jak ujawniliśmy w WP, adres tej firmy jest taki sam, jak dawny adres partii Adama Bielana. Z kolei 123 mln zł miały trafić do białostockiej firmy w opłakanej kondycji finansowej.
Źródło: TVN24/WP Wiadomości