Jacek Sasin tropi nepotyzm. Jego szwagierka nie jest objęta uchwałą sanacyjną. To wyjątek
Szwagierka wicepremiera Jacka Sasina, która z rekomendacji marszałka województwa (PiS) zasiada w Radzie Nadzorczej Portu Lotniczego w Lublinie, nie będzie objęta uchwałą przeciwko nepotyzmowi. Władze lotniska powołują się na dwa wyjątki zawarte w uchwale Prawa i Sprawiedliwości.
- Rada Nadzorcza działa w niezmienionym składzie - poinformował Piotr Jankowski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego w Lublinie.
To odpowiedź na pytanie WP, czy Angelika Konaszczuk (szwagierka Jacka Sasina) złożyła rezygnację z funkcji wobec podjęcia przez działaczy PiS uchwały wymierzonej w nepotyzm.
Władze lotniska powołały się na dwa wyjątki wobec zapisów uchwały sanacyjnej. - Port Lotniczy Lublin jest spółką samorządową. Właścicielami są cztery samorządy, a nie Skarb Państwa. Wspomniana uchwała dotyczy rodzin. Pani Konaszczuk nie jest rodziną - wyjaśnił rzecznik lotniska.
Uchwała sanacyjna PiS nie wskazuje na szwagrów i szwagierki
Rzeczywiście dokument uchwalony na kongresie partii wskazuje, iż "współmałżonkowie, dzieci, rodzeństwo oraz rodzice" posłów oraz senatorów Prawa i Sprawiedliwości nie mogą zasiadać w Radach Nadzorczych ani być zatrudniani w spółkach Skarbu Państwa.
Dodatkowym wyjątkiem od tej reguły jest podjęcie pracy "ze względu na kompetencje, doświadczenie zawodowe i jeśli jednocześnie doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej".
Angelika Konaszczuk w momencie powołania na stanowisko zapewniała o swoich wysokich kwalifikacjach, doświadczeniu w sektorze lotniczym, ukończonych studiach podyplomowych z zakresu zarządzania lotnictwem w Akademii Obrony Narodowej (obecnie Akademia Sztuki Wojennej).
"Życzyłabym innym zasiadającym w zarządach i radach, aby ich poziom doświadczenia i kwalifikacji był taki jak mój" - stwierdziła w oświadczeniu dla "Dziennika Wschodniego".
To ta lokalna gazeta w ironicznym tonie informowała, że "szwagierka wicepremiera Sasina podchodzi do lądowania w Porcie Lotniczym Lublin". Angelika Konaszczuk to siostra żony wicepremiera. Funkcję w Radzie Nadzorczej objęła w grudniu 2020 roku jako przedstawiciel samorządu województwa lubelskiego. Wskazał ją marszałek województwa lubelskiego, czyli Jarosław Stawiarski, partyjny kolega Jacka Sasina.
Uchwała przeciwko nepotyzmowi w PiS. Powstanie lista
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin zabrał się za wcielanie w życie uchwały z kongresu Prawa i Sprawiedliwości. Według informacji RMF FM podległy politykowi urzędnik Andrzej Śliwka ma zajmować się tworzeniem listy członków rodzin polityków PiS w spółkach państwowych.
Jak dowiaduje się WP, Śliwkę chce uprzedzić poseł Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej. Zapowiada publikację własnej listy "pociotków PiS w różnych spółkach Skarbu Państwa". - Opublikujemy ją, aby Jacek Sasin miał łatwiej - powiedział WP Tomczyk.
Reakcje wokół uchwały sanacyjnej
Jak informowaliśmy, żona Krzysztofa Sobolewskiego z PiS zrezygnowała z dwóch rad nadzorczych (Port Lotniczy Szczecin Goleniów oraz Orlen Paliwa). Stało się to na dwa tygodnie przed kongresem, na którym polityk został wybrany sekretarzem generalnym partii.
Uchwała prawdopodobnie nie będzie dotyczyć Nikodema Matusiaka, syna śląskiego posła PiS, który został wiceprezesem ciepłowni w Tychach. To też wygląda na wyjątek od uchwały PiS, bo głównym udziałowcem ciepłowni są samorządy oraz spółka Tauron Ciepło. Ta zaś uznała, że rekomendowanie syna posła na stanowisko było zgodne "z obowiązującymi regulacjami korporacyjnymi".
Z kolei Tadeusz Cymański (poseł klubu PiS) zwierzył się WP, że nie czuje moralnego obowiązku, aby powiedzieć córce "weź się zwolnij". Jego najstarsza pociecha pracuje w Enerdze. Poseł tłumaczył, że nie pomagał córce oraz że nie jest to lukratywne stanowisko.