ŚwiatJacek Saryusz-Wolski: trzeba zastosować sankcje wobec Rosji

Jacek Saryusz-Wolski: trzeba zastosować sankcje wobec Rosji

W związku z naruszeniem granic Ukrainy trzeba zastosować sankcje wobec Rosji - powiedział eurodeputowany PO Jacek Saryusz-Wolski. Poinformował też, że po południu odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie komisji spraw zagranicznych PE w sprawie sytuacji na Krymie.

Jacek Saryusz-Wolski: trzeba zastosować sankcje wobec Rosji
Źródło zdjęć: © AFP | Genya Savilov

03.03.2014 | aktual.: 03.03.2014 13:36

- Mamy do czynienia z agresją Rosji na suwerenną Ukrainę. Sytuacja jest na krawędzi wojny - ocenił Saryusz-Wolski w rozmowie z dziennikarzami. W jego opinii "wszelkie reguły prawa międzynarodowego zostały przez Rosję złamane".

Jak mówił europoseł Platformy Obywatelskiej, "naruszona została zasada nienaruszalności granic" Ukrainy i "wszystkie kraje europejskie, zwłaszcza te na wschodniej flance UE, mają prawo czuć się pozbawione bezpieczeństwa".

Odpowiedzieć sankcjami

Zdaniem Saryusz-Wolskiego UE powinna zastosować sankcje dyplomatyczne wobec Rosji, np. doprowadzić do zawieszenia jej członkostwa w grupie G8, która skupia najbogatsze gospodarki świata. Grupa G7 (USA, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia, Wielka Brytania oraz Unia Europejska) zawiesiła przygotowania do szczytu G8, który ma się odbyć latem w Soczi.

- Presja dyplomatyczna i klasyczny zestaw sankcji wobec kraju, który narusza zasady prawa międzynarodowego. Sankcje wymierzone w handel sprzętem wojskowym i sankcje wobec osób, które są realizatorami agresji Rosji na Ukrainie - wymieniał eurodeputowany.

Saryusz-Wolski przekonywał, że konsekwencje konfliktu między Ukrainą a Rosją mogą być szersze.

Zwrócił też uwagę, że kraje Unii i Rosję łączą silne więzi gospodarcze i część państw unijnych wykazuje "wiarę w to, że stosując perswazję wobec Rosji można coś osiągnąć". - Rosja traktuje perswazję jako dowód słabości - dodał eurodeputowany.

Armie w gotowości

W sobotę nastąpiło zaostrzenie relacji rosyjsko-ukraińskich po zezwoleniu przez rosyjską Radę Federacji na użycie Sił Zbrojnych FR na terytorium Ukrainy. O zgodę na to zwrócił się prezydent Władimir Putin, uzasadniając to potrzebą normalizacji sytuacji społeczno-politycznej. W niedzielę ukraińska Rada Najwyższa zwróciła się do prezydenta Putina, by nie dopuścił do wprowadzenia wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy.

Także w niedzielę pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow wydał dekret wprowadzający w życie decyzję o postawieniu sił zbrojnych Ukrainy w stan gotowości bojowej.

W niedzielę wieczorem Sojusz Północnoatlantycki potępił militarne działania Rosji na Krymie i wezwał do wycofania wojsk do baz. Po południu w sprawie sytuacji na Krymie zbierają się z kolei unijni ministrowie spraw zagranicznych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)