Jacek Saryusz-Wolski o Koalicji Europejskiej. Użył dosadnego sformułowania
"Koalicja moskiewska, nie europejska" - tak o Koalicji Europejskiej mówi europoseł Jacek Saryusz-Wolski.
04.02.2019 | aktual.: 05.02.2019 10:23
Saryusz-Wolski mówił o Koalicji Europejskiej na antenie Polskiego Radia 24. Podkreślił, że jest ona swego rodzaju konglomeratem Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
- Koalicja Europejska robi wrażenie dziwnej mieszanki. Postaci z rządów SLD pokazują, że to ma być koalicja moskiewska, nie europejska (...) To porozumienie egzotyczne. W PE łączą się ze sobą partie o podobnym programie politycznym. W przypadku PO i SLD mamy tego zaprzeczenie - stwierdził.
W ocenie europosła, Koalicja Europejska to ciąg dalszy akcji "zagranica", którego finałem będzie składanie kolejnych skarg na Polskę.
- Platforma zdradziła samą siebie. Wcześniej nie miała programu sprowadzającego się do donoszenia na Polskę, domagania się sankcji i używania Unii Europejskiej przeciwko polskim interesom. W polityce europejskiej nie powinno być na to miejsca - podsumował Saryusz-Wolski.
Deklaracja
Deklarację "Koalicja Europejska dla Polski" podpisało w piątek dziewięciu byłych premierów i ministrów oraz szef PO Grzegorz Schetyna. Wezwali do wystawienia wspólnej listy ugrupowań "od lewicy do centroprawicy" w nadchodzących wyborach do PE, która miałaby "odbudować mocną pozycję Polski w UE". Deklarację podpisali m.in. Leszek Miller, Jerzy Buzek, Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz, Ewa Kopacz, Radosław Sikorski oraz Kazimierz Marcinkiewicz.
- Chcemy, by doszło do zjednoczenia opozycji, żeby wszystkie partie i inne środowiska społeczno-obywatelskie zjednoczyły się po to, by utworzyć dużą siłę, która powstrzyma zwycięstwa PiS-u i pokaże Europie, że Europa to nie PiS - wskazał Marcinkiewicz w programie "Tłit".
Atak na Tuska
Przypomnijmy, zaledwie tydzień temu obiektem ataku europosła był szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Saryusz-Wolski stwierdził, że sprzeniewierzył się on polskim interesom, popierając nagonkę na Polskę. - Nie zasługuje na wysokie urzędy, tak na urząd szefa Rady Europejskiej, jak i na urzędy polskie - przekonywał europarlamentarzysta.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl