Jacek Międlar został zatrzymany przez ABW

Mowa nienawiści - z tego powodu Jacek Międlar został zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Informację przekazał w Sejmie Grzegorz Braun z Konfederacji. Potwierdził ją rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Jacek Międlar to były ksiądz
Źródło zdjęć: © Forum
Anna Kozińska
  • Konfederacja zorganizowała w Sejmie briefing dotyczący zatrzymania przez ABW Jacka Międlara
  • Powodem zatrzymania miało być "propagowanie faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego"
  • Międlar zachęcał do udziału w demonstracji w związku z rocznicą wprowadzenia stanu wojennego

Do zatrzymania Jacka Międlara przez ABW doszło rano na Dolnym Śląsku. - Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, długa broń, wyłamana furtka, a więc pokaz siły. W tej sytuacji Konfederacja czuje się zobowiązana do kilku stwierdzeń i zadania kilku pytań - podkreślił w Sejmie poseł Konfederacji Grzegorz Braun.

- Czy mamy do czynienia z zagrożeniami bezpieczeństwa publicznego, które uzasadniają tego typu działania? - zapytał. Zaznaczył, że za działania służb odpowiada premier Mateusz Morawiecki oraz nadzorujący służby Mariusz Kamiński. - Niechaj mają świadomość, że od dzisiejszego ranka to oni osobiście ponoszą odpowiedzialność za zdrowie i życie redaktora Jacka Międlara - podkreślił.

Jaki jest powód zatrzymania? Jak powiedział Braun, funkcjonariusze ABW powoływali się na przepisy dotyczące propagowaniu faszyzmu lub innego ustroju totalitarnego. Międlar zachęcał do udziału w demonstracji poświęconej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, która dzisiaj odbędzie się we Wrocławiu.

Zobacz też: Kaleta nie odpuszcza Trzaskowskiemu. Broni raportu ws. LGBT

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn potwierdził, że ABW zatrzymało Międlara.

"Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali Jacka M., w związku z podejrzeniem publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych poprzez publikację w dniu 9 listopada 2019 r. na portalu internetowym artykułu pt. 'Polska w cieniu żydostwa. O masowej zdradzie i dywersji wobec odradzającego się Państwa, czyli skrywana prawda na stulecie odzyskania niepodległości'" - wyjaśnił Żaryn w komunikacie przekazanym PAP.

Przeczytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zandberg spotkał się z Nawrockim. "Tutaj mamy zgodę"
Zandberg spotkał się z Nawrockim. "Tutaj mamy zgodę"
Kontrole na granicy z Niemcami. Odesłano jedną osobę
Kontrole na granicy z Niemcami. Odesłano jedną osobę
Nagły zwrot w Niemczech. Co to oznacza dla Polski, UE i globalnej gospodarki?
Nagły zwrot w Niemczech. Co to oznacza dla Polski, UE i globalnej gospodarki?
Pomysł Trumpa na wsparcie Ukrainy. Mocny apel Litwy
Pomysł Trumpa na wsparcie Ukrainy. Mocny apel Litwy
Czeski miliarder podbija amerykański rynek. Jakie są jego najważniejsze cele?
Czeski miliarder podbija amerykański rynek. Jakie są jego najważniejsze cele?
Odkryta zdrada na koncercie Coldplay. Wszystko przez "kiss cam"
Odkryta zdrada na koncercie Coldplay. Wszystko przez "kiss cam"
Komentują przyjęcie nowego pakietu sankcji. "Zmusimy Putina"
Komentują przyjęcie nowego pakietu sankcji. "Zmusimy Putina"
Izraelski atak ranił rezydenta Iranu. Przyznał, że był celem zamachu
Izraelski atak ranił rezydenta Iranu. Przyznał, że był celem zamachu
Wypłaty z PPK. Oszczędzanie na emeryturę czy sposób na szybki zysk?
Wypłaty z PPK. Oszczędzanie na emeryturę czy sposób na szybki zysk?
Sytuacja na granicy z Białorusią. Straż Graniczna podała dane
Sytuacja na granicy z Białorusią. Straż Graniczna podała dane
Katastrofa samolotu w Indiach. Po starcie wyłączono dopływ paliwa
Katastrofa samolotu w Indiach. Po starcie wyłączono dopływ paliwa
Lato pod znakiem wyboru. Bałtyk czy Barcelona, Tatry czy Toskania?
Lato pod znakiem wyboru. Bałtyk czy Barcelona, Tatry czy Toskania?