Jacek Berbeka: nie odnalazłem brata. Wiem, gdzie jest jego ciało
– Niestety nie czuję ulgi, ponieważ nie odnalazłem brata. Wiem dokładnie, gdzie jest jego ciało. Tylko tyle... – powiedział w TVP Info himalaista Jacek Berbeka, brat Macieja, który zginął w marcu na Broad Peak. Himalaista znalazł i pochował ciało Tomasza Kowalskiego.
25.07.2013 | aktual.: 25.07.2013 17:40
Jacek Berbeka wrócił z wyprawy na Broad Peak.
– Muszę powiedzieć, że nie jest mi lżej. Lżej jest, bo udało się przesunąć Tomka Kowalskiego z bardzo newralgicznego punktu. Był w miejscu, w którym każda wspinająca się na ten szczyt osoba musiała na niego wejść. Jest satysfakcja, że udało się przetransportować go 100 metrów w dół i odsunąć od szlaku, aby nie był na widoku - opisuje Berbeka, gdzie pochował Kowalskiego.
Mimo to himalaista wrócił z Broad Peak nie realizując w pełni planu swojej wspinaczki - nie odnalazł ciała brata. - Niestety nie czuję ulgi, ponieważ nie odnalazłem brata. Wiem dokładnie, gdzie jest jego ciało. No, ale to tylko tyle – powiedział. I przyznał, że gdyby mógł mieć chociaż wizualny kontakt z ciałem brata, doznałby częściowego poczucia ulgi.
5 marca na szczycie Broad Peak stanęli Adam Bielecki, Artur Małek, Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski. Podczas zejścia zaginęło dwóch ostatnich zdobywców szczytu. 8 marca zostali uznani za zmarłych.