Jaap de Hoop Scheffer: sukces NATO w Afganistanie jest możliwy

Afganistan to "mission possible". Musimy być uczciwi w sprawie ryzyk, ale musimy również unikać przesadnego dramatyzowania - powiedział Scheffer w Rydze, dokąd przybył na rozpoczynający się we wtorek dwudniowy szczyt NATO.

Dodał, że NATO, obecne w Afganistanie od trzech lat, jest tam "wystarczająco długo, aby wiedzieć, co trzeba robić, żeby odnieść sukces".

Sekretarz generalny NATO wyraził również nadzieję, że w 2008 r. siły Sojuszu w Afganistanie powinny zacząć stopniowo przekazywać odpowiedzialność afgańskim siłom bezpieczeństwa.

Mam nadzieję, że do roku 2008 dokonamy znacznego postępu, a skuteczne i zaufane afgańskie siły bezpieczeństwa stopniowo przejmą kontrolę w Afganistanie - powiedział.

Podkreślił przy tym, że "strategia wycofywania się będzie zależała od posiadania przez Afganistan swoich własnych sił bezpieczeństwa". Dodał, że NATO uruchomi program szkoleniowy dla afgańskiej armii.

De Hoop Scheffer wezwał również do przeprowadzenia szeroko zakrojonych reform polegających na przekształceniu NATO w "główne strategiczne narzędzie radzące sobie z wyzwaniami XXI wieku".

Współpraca z krajami na całym świecie ma wielki potencjał. Oczekuję, że decyzje podjęte podczas tego szczytu, powinny pomóc nam w odblokowaniu tego potencjału - dodał Scheffer.

Szczyt NATO w Rydze ma być w dużej mierze poświęcony operacji NATO w Afganistanie, kwestii budżetów wojskowych państw-członków Sojuszu, ale również możliwości rozwinięcia bliższych stosunków z sojusznikami z regionu Pacyfiku. Na szczycie w Rydze nie planuje się zaproszenia do NATO żadnych nowych krajów. Sojusz potwierdzi zarazem swoją "politykę otwartych drzwi" wobec Chorwacji, Macedonii i Albanii, które będą mogły przystąpić do NATO, jeśli spełnią wszystkie wymagania.

W spotkaniu wezmą udział przywódcy państw i rządów 26 krajów członkowskich, wśród nich prezydent Lech Kaczyński.