"Ja od razu powiem". Polityk PiS wrócił do wpadki Nawrockiego
- Zanim zacznie mnie pan pytać o konwencję ottawską, ja od razu powiem, że w Sejmie jest projekt uchwały Prawa i Sprawiedliwości, zachęcający i wspierający rząd w wysiłkach, żebyśmy przestali być sygnatariuszami tego dokumentu - powiedział w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Radosław Fogiel, zwracając się do Patryka Michalskiego. Polityk Prawa i Sprawiedliwości nawiązał w ten sposób do wpadki kandydata tej partii w wyborach prezydenckich. W ubiegłym tygodniu Patryk Michalski pytał Karola Nawrockiego o stanowisko ws. traktatu ottawskiego. Dokument ten mówi o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych. Polska zobowiązała się do przestrzegania konwencji, co obecnie uniemożliwia zaminowania pasa przy granicy z Białorusią. Temat ewentualnego wypowiedzenia przez Polskę konwencji ottawskiej stał się tematem dyskusji, w której głos zabierali czołowi polscy politycy i eksperci. Jednak zdaniem posła PiS, pytanie o to Karola Nawrockiego było nie na miejscu. - Trochę to było złośliwe. To była próba złapania kandydata (…) To temat ważny, ale jednak dla koneserów - stwierdził Fogiel.