J. Kaczyński: umorzenie długów PC - normalna praktyka
Jarosław Kaczyński uznał umorzenie długu Porozumienia Centrum za przejaw normalnej praktyki w przypadku długów nieściągalnych. Prezes Prawa i Sprawiedliwości, a wcześniej Porozumienia Centrum, powiedział, że w ten sposób postępowano z długami innych partii.
14.02.2008 | aktual.: 14.02.2008 17:31
"Gazeta Wyborcza" napisała, że po wyborach parlamentarnych w zeszłym roku ówczesny minister skarbu, Wojciech Jasiński z PiS, umorzył 700 tys. złotych długu PC.
Dla prezesa PiS-u termin umorzenia długu PC - cztery dni po przegranej Prawa i Sprawiedliwości w ostatnich wyborach - jest bez znaczenia. Kaczyński dodał, że Porozumienie Centrum nie miało żadnego majątku, a w latach 90. prawo pozwalało lokalnym komórkom partii politycznych zaciągać długi. Zarzuty dotyczące umorzenia długu i rzekomego uwłaszczenia Porozumienia Centrum na majątku w Warszawie, Kaczyński uznał za kłamliwe.
Były minister skarbu, szef sejmowej komisji gospodarki Wojciech Jasiński (PiS) zapewnił, że podjęta przez niego decyzja o umorzeniu długów Porozumienia Centrum, była zgodna z prawem.
Zdaniem szefa klubu LiD Wojciecha Olejniczaka, były minister skarbu Wojciech Jasiński (PiS) podjął "skandaliczną decyzję" i nadużył władzy umarzając długi Porozumienia Centrum wobec Skarbu Państwa.
Komentując wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina o wycelowaniu rosyjskich rakiet w Polskę, Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że nastąpiła ona kilka dni po wizycie premiera Donalda Tuska. Były premier dodał, że polityka zagraniczna Tuska jest nieskuteczna i powinien ją zmienić. Polska znów stała się w stosunkach z Rosją spolegliwym chłopcem - podkreślił b. premier.