J.Kaczyński: 12 października - koniec "układu polskiego"
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław
Kaczyński uważa, że wybory uzupełniające do Senatu, które odbędą
się 12 października na Podlasiu, będą początkiem końca obecnego
układu sił i pokażą, że ludzie mają dość rządów ostatnich lat.
21.09.2003 17:20
Według Kaczyńskiego, w Polsce istnieje taki układ sił, który zepsuł Polskę; jest on zły dla Polaków i nastąpił czas, by został "złamany". Nazwał go "układem polskim".
Lider PiS przyjechał w niedzielę do Suwałk w ramach kampanii wyborczej kandydata na senatora Krzysztofa Jurgiela. Oświadczył, że jeśli PiS wygra te wybory, to będzie to bardzo ważny sygnał dla kraju, że kończy się "układ polski", który zawiązał się w trakcie naszej transformacji.
Kaczyński powiedział, że w obecnym parlamencie minimalna większość posłów jest za przyjęciem złej dla Polski konstytucji europejskiej i nie zgadza się na referendum w tej sprawie, dlatego PiS przeprowadzi akcję zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie takiego referendum.
"Działanie PiS nie jest jednak odrzuceniem naszej obecności w Unii Europejskiej" - dodał Kaczyński.
Wybory uzupełniające do Senatu w województwie podlaskim odbędą się 12 października. O miejsce po prof. Adamie Jamrozie (SLD), który został sędzią Trybunału Konstytucyjnego, walczyć będzie dziesięciu kandydatów. Krzysztof Jurgiel, poseł, były prezydent Białegostoku postrzegany jest jako silny kandydat prawicy.