Izraelski pocisk zabił 11‑miesięczną Palestynkę
11-miesięczna palestyńska dziewczynka zginęła w środę rano, kiedy izraelski pocisk czołgowy uderzył w dom jej rodziny w obozie dla uchodźców Rafah w Strefie Gazy - poinformowały źródła palestyńskie.
Huda Abu Shallouf spała, kiedy w dom trafił pocisk z izraelskiego czołgu- powiedziała jej matka, Mesaeda, która została zraniona odłamkiem i zabrana do szpitala.
Jeden z pocisków uderzył w pobliżu miejsca, gdzie spała Huda, i część ściany zawaliła się na nią - opowiedziała matka. Dziewczynka odniosła poważne rany głowy i zmarła w szpitalu.
W domu zginęła jeszcze jedna osoba, zaś budynek został zniszczony - podały palestyńskie źródła.
Incydent ten spowodował wymianę ognia między palestyńskimi bojownikami a wojskami izraelskimi, które weszły do obozu.
Dwóch innych Palestyńczyków zginęło w środę, a 12 zostało rannych podczas izraelskiego najazdu na obóz - podały źródła szpitalne. Ponadto trzech Palestyńczyków zostało zatrzymanych przez wojska izraelskie.(miz)