ŚwiatIzraelska organizacja: "nie" dla funduszy UE dla Radia Maryja

Izraelska organizacja: "nie" dla funduszy UE dla Radia Maryja

Szef centrum grupującego organizacje skupiające ludzi, którzy przeżyli holokaust (Center of Organizations of Holocaust Survivors) Noah Flug zaapelował do Unii Europejskiej, by "nie dawała dziesiątków milionów dolarów polskiej ultranacjonalistycznej katolickiej rozgłośni", Radiu Maryja - poinformował na stronie internetowej dziennik "The Jerusalem Post".

23.09.2007 | aktual.: 23.09.2007 19:43

Dotacje unijne w wysokości 15,5 mln euro mogą zostać przydzielone na rozwój Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej (WSKSiM) ojca Tadeusza Rydzyka, dyrektora "kontrowersyjnej stacji radiowej", "znanej z nadawania programów o antysemickiej treści" - pisze izraelska gazeta.

"Dyrektor radia i radio samo w sobie znane jest w całej Europie jako symbol rosnącej fali powszechnego antysemityzmu" - napisał Noah Flug w liście do przewodniczącego Komisji Europejskiej (KE)
Jose Manuela Barroso.

"Jakiekolwiek finansowe wsparcie dla takich źródeł jedynie wzmocni antysemityzm i brak tolerancji" - napisał Flug.

"The Jerusalem Post" przypomina, że szkoła ojca Rydzyka jest na liście 350 projektów, które zgłosiła Polska do uzyskania unijnych funduszy.

Chodzi o projekt Inkubator Nowoczesnych Technologii na rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, zgłoszony przez toruńską WSKSiM. Uczelnia ta przewiduje budowę Wydziału Informatyki. Całkowita wartość projektu to 18 mln euro, w tym 15 mln euro miało pochodzić właśnie z budżetu UE.

Przeciwko dotacji dla WSKSiM zaprotestował m.in. Międzynarodowy Komitet Oświęcimski (MKO), pisząc w tej sprawie w ubiegłym tygodniu do szefa KE Barroso i przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Hansa-Gerta Poetteringa. "Ojciec Rydzyk i Radio Maryja są w Europie odbierane jako symbole trującego i coraz bardziej agresywnego antysemityzmu. Wszelkie wsparcie ich projektów z europejskich funduszy jest nie do zaakceptowania" - napisano w liście.

KE nie ma formalnych możliwości prawnych, by wprost zażądać od Polski usunięcia inwestycji ojca Rydzyka z listy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)